Data: 2009-12-27 19:39:54
Temat: Re: Ku przestrodze - długie, ale naprawdę warto przeczytać i wyciągnąć wnioski...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 27 Gru, 19:19, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Chiron" <e...@o...eu>news:hh87nd$iqa$1@news.onet.pl...
>
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> >news:hh848t$pp2$1@inews.gazeta.pl...
> >> Światopogląd naukowy, a religia
> >> to zupełnie różne rzeczy.
> >> Nie ma potrzeby ich mylić ze sobą. :-)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > Nie zgadzam się.
>
> To napluj na prawdę, tupnij nogą i pokaż język. :-)
>
> > Dość dobrze- IMO- odpowiedział Ci jeden z dyskutantów: w skrócie: jedno z drugim
niesprzeczne-
> > poza tym- jedno drugiemu niezbędne.
> > --
> > Serdecznie pozdrawiam
> > Chiron
>
> Młody Einstein - młody był i miał prawo podlizywać się pryncypałom.
> To jego słowa są cytowane.
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Słowa Einsteina są ponadto wyrwane z kontekstu... IMO Einstein miał
bardzo bezwzględny stosunek do wiary, względne są interpretacje jego
słów (że się odniosę do twoich słów), szczególnie względne są te,
które chcą w nim widzieć człowieka religijnego :-)
Poza tym wcale światopoglądowi nie jest potrzebna religia...
Stalker
|