Użytkownik "Marcin P." <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:eqcmjv$r8m$1@news.onet.pl...
>W sumie segment niczym nie różni się od mieszkania w bloku. Jedyne co
>odróżnia to osobne wejście dla każdego. Ogródki bardzo małe a przestrzeń
>życiowa tylko trochę większa niż w bloku. Cenowo tez podobnie jak w bloku,
>ponieważ większość segmentów jest tak samo niedbale budowana jak bloki.
>Wystarczy że twój sąsiad nie będzie grzał i ty będziesz musiał grzać za
>niego. Ja w tej chwili buduję sobie domek wolno stojący, na 1000 metrowej
>działce.

Bo szeregówka to taki leżący blok. Mnie dziwił jeden fakt, że za tą samą
cenę lub nawet wiecej ludzie wolą mieszkać w segmencie 2-3 kondygnacyjnym
bez działki (bo działka 200-250 m2 to jest nic), niż w domu wolnostojącym na
działce 700-1000 m2. Aż w końcu ktos mi wytłumaczył, że przecież osiedle
jest ogrodzone, chronione, plac zabaw dla dzieci, etc. Taaaak, tylko to w
moim odczuciu w dalszym ciągu jest blok, a ochroniarz potrafi zrobić niezłe
wąty jak przyjedzie do ciebie ktoś w odwiedziny. Ale sytuacja znowu sie
zmienia, bo ci ludzie, którzy mieszkają na takim osiedlu zaczynaja mieć tego
dosyć i szukają wolnostojacego domu.
W powszechnej opinii w domach wolnostojących gwałcą i mordują nocami,
szeregówka bezpieczna. Ja mieszkałem 19 lat w domu jednorodzinnym
wolnostojącym, teraz z wyboru mieszkam w bloku, nastepne mieszkanie też
będzie w bloku, ale nie wyobrażam sobie, żebym miał się kiedykolwiek
przenieść do szeregówki, to jest dla mnie kompletna porażka.
BTW widziałem segmenty posadowione na działce 76 m2 i 3 kondygnacje +
poddasze. Po prostu suuuuper, tylko biegać po schodach.