Data: 2000-08-30 08:34:18
Temat: Re: Kwasowosc ziemi a barwa kwiatow
Od: Gamon' <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomasz Rog wrote:
> Wow!!!!
> Kwitna CI przypoludniki z nasion???
Aha....
> No to czapka z glowy. Chyba , ze pod tym pojeciem ja rozumiem cos innego.
Jak beda zdjecia, to moze da sie je gdzies na grupowej stronie zamiescic, to
zobaczysz. teraz co najwyzej moglabym opisac.
> Jak dlugo trwa, zeby zakwitly z nasion?
No moje byly wysiane jak zwykle o miesiac pozniej, niz mijal termin wysiewu
(musze sprawdzic, bo tak nie pamietam), do tego byly od razu do doniczki
(czesc), apotem na balkon. Reszta nasionek co to w torebce zostaly byla od
razu na balkon, ale dopiero teraz zaczynaja pozadnie rosnac, bo byly
przysloniete przez gestwine innych roslin (po ktoryuch teraz tylko kikuty
zostaly).
> Co do koloru, jestes pewna ze to jest ten sam gatunek?
> Mogla to byc mieszanka nasion a wtedy barwa keiatow moze byc rozna.
Oweszm, to byla mieszanka kolorow, ale jednak wyszlo tak, ze to w jednym
miejscu jest jeden kolor, a w kazdym innym inny. To raczej bylby zbieg
okolicznosic, gdyby udalo mi sie wysiac te same w jednym miejscu, a inne w
innym :)
> Jeszcze raz gratuluje kwitnacych przypoludnikow.
Dziekuje, ale jak na moj gust to moglyby lepiej kwikac'
Pozdrawiam,
robal.
|