W wiadomości: bu6rav$tc$...@t...icpnet.pl, Hitomi napisał(a):

<ciach>

> Przepraszam że się wtrącę, ale myślę że chodziło o coś zupełnie innego
> (proszę o korektę jeśli się mylę). Grupy nie są po to żeby zadawać na
> nich pytania kiedy się komuś nie chce poszukać czegoś samemu.

Jasne, że nie (choć wielu tak uważa, nie? :) ). Ale może to co jest na
google to za mało? Trzeba trochę popatrzeć z drugiej strony.

> A jakaś
> praca związana ze studiami na pewno nie jest sprawą życia lub śmierci
> żeby krzyczeć w temacie "LUDZIE POMOCY!!!!!!!! jak najszybciej". Jak
> to zobaczyłam to pomyślałam że się komuś jakaś tragedia wydarzyła!

No ja też. :) Opercja plastyczna się nie udała? Krem zniszczył cerę...
spalone włosy...
Ale widać, że osoba pierwszy raz na grupie. Bronić nie będę, bo jak się
wchodzi między wrony... A ciekaFFska najwyraźniej nie zna zasad jakimi grupy
się rządzą.

> a na google po wpisaniu "kosmetyki +ciekłe +kryształy" parę linków się
> pojawia....

("+" na google są niepotrzebne więc na przyszłość możesz je sobie darować -
przynajmniej jeden klawisz trochę odpocznie. Z nimi czy bez masz ten sam
wynik.)
Może za mało danych było w tych linkach. I może osoba nie zna
angielskiego... :)

--
Pozdrawiam,
*Iluminat*