Użytkownik "Ani" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c1sj65$af1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kochani,
> Wiem, że to już jutro marzec i chyba juz czas coś wysiać do
skrzyneczek....
> ale dalej nie wiem na co się pokusić...

Aksamitki?


....
> Chciałabym kiedyś (chyba juz w tym roku nieco późno na to) mieć na tym
> tarasie piękną pnącą różę,

Nie jest późno. Jak tylko śnieg staje wsadź różę pnacą z pudełka, które
sprzedaje TESCO, OBI itp. sklepy. Sama przez kilka lat hodowałam taka różę
na loggi. Urosła na 3 metry, co roku była bujnie obsypana kwieciem, ani
gałązka jej nie przemarzła. W końcu zrobiło jej się za ciasno i z trudem
przetargaliśmy ją do ogrodu. Tam już nie jest taka piękna, w ub. roku
zaczęła rosnąć od podstaw, bo wszystkie gałązki zmarzły. Osiągnęła zaledwie
1.50 m. Nie wiem, jak będzie w tym roku. Myślę, że na loggię bardziej nadaje
się róża w formie drzewka. Ma ochronę ze ścian loggi, ziemia w ciemnej
doniczce nie przemarznie no i opatulić koronę można solidnie. Mój sąsiad
hoduje na balkonie brzozę, jałowiec, powojniki ,ma też skalny ogródek. Ja
zawsze sadzę pelargonie bluszczolistne kupowane z rozsady i mam efekt do
późnej jesieni. A i winogrono można posadzić.
Anka


> pozdrawiam serdecznie,
> Ani
>
>