Data: 2004-03-02 20:20:48
Temat: Re: Latające paskudztwo.
Od: "qszysz" <k...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vogel" <v...@v...com> napisał w wiadomości
news:c1o3ja$b4s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam i proszę o pomoc w rozwiązaniu latającego problemu. Od jakiegoś
czasu
> w mieszkaniu pojawiły się latające złotawo-brązowo-zólte stwory długości
ok.
> 5-7 mm, 4-6 nóg, 2 wąsy, czarne "oczy". Dotychczas je tolerowałem, ale
> ostatnio jeden ze znajomych zasugerował że mogą to być mole co już w ogóle
> mi się nie podoba. W zasadzie te niby muszki spotykam wszędzie: w kuchni,
> łazience, pokojach i sypialni - nie ma konkretnego miejsca ulubionego
przez
> ww. stwory. W szafach znajdują się "kosmetyki" z serii przeciwmolowych
> chociaż nie zauważyłem aby jakoś szczególnie były one częściej odwiedzane
> przez te zwierzaki. Jednak ich ciągła obecność zaczyna mnie denerwować -
co
> to jest - jakieś ubraniożercy, mole książkowe, a może coś zalęgło się mi w
> kwiatach. Proszę o pomoc w identyfikacji "stwora" i jego eksterminacji.
> Pzdr.
>
> sorry to świństwo było w migdałach!!! a nie w rodzynkach - cała reszta
odp.jest zgodna z rzeczywistością.
pozdr.
|