Data: 2002-05-18 18:51:10
Temat: Re: List otwarty do Little Dorrit (i ogółu grupowiczów) - ważne!!
Od: jacek <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <ac66p0$k45$11@news.tpi.pl>, z...@c...pl says...
>
> Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.175090c6ae963890989732@news.tpi.pl...
> .
> > Zreszta okazalo sie ze wile z twoich argumentow i prosb wywolalo
> > komiczne "zdemaskowanie" sie Doritt.
> > Najpierw zareagowala jako fatso - a potem juz jako ona ze swoim
> > podpisem.
>
>
> Fatso! Ty widzisz i nie grzmisz???
> Dorrit
>
> Ps. Zainteresowanym wyjaśniam, że nie ja jestem autorką obscenicznych
> wierszydeł o przysiędze Słowianki i kurewskiej Mariolce. Nie ja jestem
> autorką postów z podpisem "fatso" słanych na grupy "polityka", "historia",
> "biznes", "ściepa"
> A Ty głupiutki "jacusiu" naucz się odczytywać miejsce wysłania postu, bo to
> potrafi średnio rozgarnięty dzieciak z liceum. Tak daleko moje mozliwości
> niestety nie siegają, żeby pisać z dwóch kompów jednocześnie, z których
> jeden stoi w Polsce a drugi w Wielkiej Brytanii :))).
Zapomnialas dodac ze rok temu kawal czasu pisalas jako f...@t...net
Porownujac twoje posty na innych grupach w miare latwo mozna dojsc do
tego kto jest kto. maskowanie IP itp naprawde jest latwe i nie sadze bys
tego nie umiala. A styl... No coz - w najgorszym wypadku ja sie
pomylilem i fatso to faktycznie inna osoba - klopot - jezykiem jakim sie
fatso posluguje posluguja sie raczej osoby o kontakty z ktorymi cie nie
podejrzewalem. Wbrew temu co myslisz szanuje mimo to ze z glownego nurtu
wiedzy to juz dawno dawno dawno wypadlas...
|