Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: "Chiron" <c...@o...eu>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: List z Polski.
Date: Mon, 28 Mar 2011 09:34:31 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 100
Message-ID: <impdm9$11r$1@news.onet.pl>
References: <1d5hkk1u3e62p.dd7fvagj72v9$.dlg@40tude.net> <imd768$j10$1@news.onet.pl>
<imdjue$k2e$1@mx1.internetia.pl> <imdkne$t56$1@inews.gazeta.pl>
<imdkst$lob$1@news.onet.pl> <imdldi$s3u$1@mx1.internetia.pl>
<18jhlzy8kdhmd.1drjsz3k05ii7$.dlg@40tude.net>
<a...@z...googlegroups.com>
<8...@h...googlegroups.com>
<hupiowabg9p3.o6ipu4g5y1sn$.dlg@40tude.net> <imhm01$9eq$1@news.onet.pl>
<1...@4...net> <imhqb0$rvv$2@news.onet.pl>
<4d8c7b86$0$2503$65785112@news.neostrada.pl>
<1uwv8q4tfuw3s.1hha67o50uush$.dlg@40tude.net> <imkls0$n6c$1@news.onet.pl>
<1hbm4xty2qhxx$.18h90fugrmxye.dlg@40tude.net> <imkuoe$sfq$2@news.onet.pl>
<sd297xjm7eyk$.7m2cttvf0p3d$.dlg@40tude.net>
<imlkmg$lbl$1@news.dialog.net.pl> <imll9p$sm2$1@news.onet.pl>
<imnl6t$rm7$1@news.onet.pl> <imnmgt$6vt$1@node2.news.atman.pl>
<imno21$6sm$1@news.onet.pl> <imnrag$c50$1@node2.news.atman.pl>
<impb8e$mr8$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1301297673 1083 217.113.230.73 (28 Mar 2011 07:34:33 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Mar 2011 07:34:33 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <impb8e$mr8$1@news.onet.pl>
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Importance: Normal
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 15.4.3502.922
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V15.4.3502.922
X-Antivirus: avast! (VPS 110327-0, 2011-03-27), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:592150
Ukryj nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:impb8e$mr8$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-03-27 19:14, Chiron pisze:
>
> No właśnie. Czyli: przez tyle lat komunizmu został wytworzony taki...jeden
> wielki PGR. Celowo tak piszę- bo tam w skali mikro widać to, czym
> właściwie każde z nas jest skażone. W krajach bogatych kiedyś, dawno temu
> wykształcił się taki system (zostańmy tylko przy dużych sklepach): kupcy
> nauczyli się organizować w duży sklep, krajowy bank udzielał im na to
> kredytów. To trwało latami. Nauczyli się- no i teraz wchodząc do takiego
> PGRu- mogą nas przekształcić tylko w swoich parobków- wyrobników na
> własnej ziemi. Przecież nie potrafimy tego, co oni. Nie zdołaliśmy się
> nauczyć. Weź wyślij do takiej post- PGRowskiej społeczności wyszczekanych
> handlowców z Wrocławia. Wcisną im pewno różne śmieci, a w zamian wezmą
> najlepsze kąski.
> Laureat Nagrody Nobla z ekonomii, zapytany na początku naszej
> transformacji- co powinniśmy zrobić- odpowiedział, że powinniśmy
> wprowadzić u siebie takie prawa, jak kraje bogate. Tyle, że nie
> teraźniejsze, ale z czasów, kiedy stawały się bogatymi. Tyle, że tego nie
> zrobiliśmy- rządy zamiast nas bronić- sprzedawały nas (choćby biorąc
> łapówy)- to jest, jak jest. Nie odrobiliśmy lekcji- a w żadnej szkole
> świata nie ma możliwości, żeby można było odrobić lekcje za kogoś. I tak
> musimy odrobić te lekcje- jednak w tym celu najpierw musimy odzyskać
> suwerenność. A to już będzie bardzo trudne- i zapewne opłacone zostanie
> znów daniną krwi.
Chiron, ale w tym momencie rozjeżdża nam się wątek, ponieważ nieudolność
(niektórych) polskich przedsiębiorców to nie jest już wina Unii, tylko
ich samych. Oczywiście powiesz (jak powyżej zresztą), że powinniśmy się
tego wszystkiego sami nauczyć od początku, ale po pierwsze to wcale nie
mamy pewności, czy byśmy doszli do czegoś lepszego, a po drugie
ciągnęlibyśmy się w ogonie Europy zacofani o 100 lat wciąż i wciąż, bo
przecież gospodarczo Europa by nam wciąż uciekała, wciąż byliby do
przodu. Nie widzę niczego złego w korzystaniu z doświadczeń i nawet
pomocy innych (jeżeli odbierasz to jako pomoc - ja sądzę, że obie strony
mają w tym interes). A NIC nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy dbali o
własne interesy, chronili naszych przedsiębiorców, jeżeli na to
zasługują, tak jak np. robią to Niemcy.
====================================================
=============================
"
ciągnęlibyśmy się w ogonie Europy zacofani o 100 lat wciąż i wciąż, bo
przecież gospodarczo Europa by nam wciąż uciekała, wciąż byliby do
przodu.
"
IMO- wcale nie bierzesz pod uwagę tego, co napisałem...Po pierwsze- reformy
Wilczka- gdyby je utrzymano (ten kierunek) a nawet zaostrzono, to było by to
kwintesencją tego, co nam radził Noblista: wprowadźcie takie prawa, jakie
miały bogate kraje, kiedy budowały swoje bogactwo. W takich warunkach
powstała by nasza klasa średnia (podstawa!) oraz nasi rodzimi nababowie.
Sporą część z tego zrobiło wiele państw- i im się udało. Czy wiesz, w jakim
ogonie Europy była Irlandia kiedy wprowadziła swoje prawa- oparte o zasadę
minimalnej ilości państwa w życiu obywateli? A od kiedy zaczęli dołować?
Kolejna sprawa: dla mnie- przepraszam, że pisze tak bezpośrednio, ale mam
nadzieję, że nie urazi Cię to: " wcale nie mamy pewności, czy byśmy doszli
do czegoś lepszego" . Ewo- przecież na tym polega suwerenność! Inaczej się
nie da. Może być lepiej, gorzej- ale_jest_suwerennie! Nikt i nigdy nie zrobi
dla nas lepiej, niż my sami możemy- to awykonalne! OK- pojedyncze działania
mogą być nawet korzystniejsze- ale przecież one będą sposobem (nie naszym)
kogoś, na nasze życie! Mój syn wyprowadził się od nas. Świadomie nie chce od
nas grosza- żyje na własny rachunek. Coś sobie kupuje- jakoś się rządzi.
Czasem nam się wydaje (i obiektywnie pewno tak jest), że wiele rzeczy robi
źle- mógłby robić z większą korzyścią dla siebie. Jednak- to jedyny sposób,
żeby się nauczyć żyć samodzielnie- ne spa? I cieszę się, że jak mu coś
doradzam, to wiem, że potrafi to wziąć pod uwagę- ale zrobi to, co ON uznaje
w danym momencie za najlepsze.
OK- korzystanie z doświadczeń innych jest w porządku- ale ich bezmyślny
przeszczep na nasz grunt- już nie. Kolejna sprawa- kierownikiem Unii-
mającym o wiele więcej praw, niż inne kraje- są Niemcy. Czy naprawdę
uważasz, że są płatnikiem Unii netto- bo wierzą w szczytne ideały? Zauważ
proszę, że z jednej strony oficjalnie się chwali demokrację- wynosząc ją w
UE do rozmiarów niemal- że boskich. Taka rzecz sama w sobie. Jednak- w UE
nie ma demokracji- a nawet się z nią walczy. Choćby doprowadzenie do tego,
że podpisano traktat unijny we wszystkich krajach- to przecież zamach stanu-
dosłownie.
"
A NIC nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy dbali o
własne interesy"
Pisałem Ci o post- PGRowcach:-). Czy od nich można tego wymagać? Najpierw-
ogół powinien się nauczyć, że jest to potrzebne. Przedsiębiorca- to nie
sqrwiel jeżdżący moi kosztem 12 razy do roku na Hawaje, tylko człowiek,
który potrafi np mnie zorganizować robotę- za której wykonanie zarobię
pieniądze. Tyle, że do tego (i do innych rzeczy) niezbędna jest suwerenność.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|