Data: 2008-12-01 11:16:36
Temat: Re: Literatura
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 30 Nov 2008 20:31:22 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
> On 1 Gru, 00:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 30 Nov 2008 11:14:53 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>
>>
>>> On 29 Lis, 19:58, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 10:56:53 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>> On 29 Lis, 19:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 10:21:21 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>> On 29 Lis, 18:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:58:37 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>> On 29 Lis, 17:39, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 17:36:07 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:31:45 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>>> On 29 Lis, 17:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:14:57 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>>>>> Zygota nie ma
>>>>>>>>>>>>>> swiadomosci, i jest jej wszysto jedno czy sie jeszcze podzieli
>>>>>>>>>>>>>> komorkowo, czy tez wyschnie, lub zamarznie.
>>
>>>>>>>>>>>>> Powiedz to człowiekowi z uszkodzonym mózgiem po wypadku, w śpiączce, że
>>>>>>>>>>>>> wszystko jedno, czy przeżyje, czy umrze... A najlepiej powiedz mu to,
kiedy
>>>>>>>>>>>>> się obudzi z tej śpiączki, kiedy jego układ nerwowy się zregeneruje.
>>>>>>>>>>>>> Powiedz to samo byłej zygocie, swojemu dziecku...
>>
>>>>>>>>>>>> Dla mnie sa to dwa odrebne problemy. Czlowiek bez swiadomosci to jest
>>>>>>>>>>>> jednak czlowiek. Chory ale czlowiek. Na jego zyciu komus zalezy, bo
>>>>>>>>>>>> pewnie ktos go kocha. Porownywanie zygoty
>>
>>>>>>>>>> ...i jeszcze: są ludzie, którzy kochają swoje dzieci JUŻ na etapie
>>>>>>>>>> zygoty...
>>
>>>>>>>>> Ja nie!
>>
>>>>>>>> Wiem. Dlatego Twoje dzieci przestaną kochać Ciebie na etapie bezużytecznego
>>>>>>>> starc...
>>
>>>>>>> Co ma piernik do wiatraka?
>>
>>>>>> Zrozumiesz kiedyś :->
>>
>>>>> Co mam zrozumiec? Zygote?
>>
>>>> Analogię między bezużytecznym, nieczującym, pozbawonym woli i czucia
>>>> starcem a bezuzytecznym, nieczującym, pozbawionym woli i czucia zarodkiem,
>>>> no i poznasz skutki takiego wychowania, jakie prowadzisz.
>>
>>> Dzieci moje sa dorosle i samodzielne pod kazdym wzgledem. Nie mam ani
>>> czasu, ani ochoty na wychowywanie kogokolwiek. Mowie jedynie o swoim
>>> pogladzie na sprawe metody in vitro. Jestem za!
>>
>> Poprzyj też eutanazję starców, no, bądź konsekwentny! - in vitro to
>> dobrodziejstwo powoływania na świat tych wybranych, których się chce
>> kochać, a eutanazja to równie humanitarny sposób i analogiczny do in vitro,
>> tyle że działający w kierunku odwrotnym, wobec zaistnienia okoliczności
>> ustania owej miłości :->
>> Przynajmniej sam, osobiście, będziesz miał okazję do weryfikacji, czego
>> szczerze Ci życzę.
>
> Uzywajac Twojej poetyki wypowiedzi, to daj Boze zebym na starosc nie
> musial gnic za zycia i rozkladac sie w niewyobrazalnym bolu. Albo
> trwac w kompletnej demencji, zawiniety w pieluchy. Zamiast stac sie w
> ten sposob ciezarem dla najblizszych, chetnie poprosze o szybka i
> bezbolesna smierc. Widzialem przyklady beznadziejnego trwania w bolu i
> beznadziejnosci, i w oczekiwaniu na laske smierci.
Czyli konkretnie: popierasz eutanazję starców, czy nie?
|