Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!newsfeed.pion
ier.net.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Robakks" <R...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Literki Robakksa
Date: Thu, 4 Feb 2010 12:38:23 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 124
Message-ID: <hkebjh$h7h$1@inews.gazeta.pl>
References: <hk9p59$lu8$1@inews.gazeta.pl>
<8...@h...googlegroups.com>
<hke3jk$h2p$1@inews.gazeta.pl>
<8...@c...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: chello089079036176.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1265283505 17649 89.79.36.176 (4 Feb 2010 11:38:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Feb 2010 11:38:25 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: robakks
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:198340 pl.sci.psychologia:509393
Ukryj nagłówki
"de Renal" <f...@g...com>
news:8601792b-9625-42b3-9191-a8874589e3f2@c4g2000yqa
.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> "de Renal" <f...@g...com>
>> news:8fd76e3f-b2fc-4f31-b4b1-78d30d74ff7c@h2g2000yqj
.googlegroups.com...
>> > Robakks napisał(a):
>> >> "Robakks" <R...@g...pl>
>> >> news:hk7l94$i08$1@inews.gazeta.pl...
>> >> > Albo alfabet jest obiektywny na zewnątz mnie - OBIEKT reala
>> >> > albo jest subiektywny wewnątrz mnie - UROJENIE w umyśle
>> >> > Czy Twoje literki są OBIEKTEM czy UROJENIEM? :-)
>> >> > Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> > ~>°<~
>> >> > miłośnik mądrości i nie tylko :)
>> >> Moje literki są obiektem na ekranie i równocześnie urojeniem
>> >> w mojej głowie. To co mam w głowie to tego nie widać, dopóki
>> >> zamysłu istniejącego w umyśle nie przeleję na obiekt-ekran
>> >> i nie wyślę do obiektu-Internetu, a wówczas staje się obiektem
>> >> widocznym także dla innych. :-)
>> >> Robakks
>> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸ c:psf,psp
>> > Twój tekst nie jest obiektywny ponieważ ja go widzę inaczej niż,
>> > rozumiem go inaczej niż ty
>> > i każdy tekst stworzy od nowa, cztelnicy stwarzają twojego posta na
>> > nowo, tym co mają w swojej świadomości...........
>> >
>> >
>> > Być może jednak największy wpływ na teorię lektury i komunikację
>> > literacką miał Ingarden koncepcją miejsc niedookreśleń oraz
>> > konkretyzacji dzieł. Pokazał bowiem, a przynajmniej jako pierwszy
>> > uczynił jednym z naczelnych postulatów swojej teorii, że czytelnik w
>> > akcie lektury dodaje do dzieła wszystko to, czego ono nie zawiera, a
>> > czego zawierać nie może, bo jest tworem skończonym, a cechy
>> > przedmiotów są nieskończone. Ściślej mówiąc, czytelnik dopowiada
>> > te cechy świata przedstawionego, o których nie ma mowy w tekście.
>> > Żaden zatem z czytelników nie ma kontaktu z dziełem w absolutnie
>> > czystej, schematycznej postaci, ale z jego konkretyzacjami, które
>> > sam tworzy, dopełniając owe miejsca niedookreśleń. Dzieło jest jedno,
>> > konkretyzacji tyle, ilu czytelników, a nawet więcej, wręcz
>> > nieskończona liczba. Ingarden był jednym z tych, którzy jako pierwsi
>> > pokazali, że dzieło powstaje dla czytelnika i z myślą o czytelniku, że
>> > ożywa dopiero w akcie lektury, że czytelnik aktywnie je współtworzy.
>> > Ingarden mówi również, że wobec niektórych dzieło odwraca się
>> > plecami, należy poprawnie je odczytywać, wziąć pod uwagę sytuacje,
>> > rozgraniczyć świat fikcyjny od rzeczywistości, autora od podmiotu
>> > mówiącego, pamiętać o istnieniu niedookreśleń, quasi- sądów
>> > i konkretyzacji dzieła.
>> >
>> >
>> > http://www.sciaga.pl/tekst/60085-61-roman_ingarden_c
zym_jest_dzielo_sztuki
>> Droga koleżanko de Renal ;)
>> Gdybyś umiała czytać i rozumiała literki tak jak Vilar, to w Twojej
>> ślicznej główce-makówce powstałaby zgodność tych treści, które
>> ja przekazuję z tymi treściami, które Ty zacytowałaś autorstwa
>> Ingardena.
>> Przytoczę dwa zdania na dowód. Zdanie 1-sze:
>> Ingarden
>> Dzieło jest jedno, konkretyzacji tyle, ilu czytelników, a nawet więcej
>> Robakks:
>> Dzieło JEST jedno, a odwzorowań ISTNIEJE tyle, ilu czytelników, a
>> nawet więcej
>> - to w przykładzie słonia, który JEST jeden i wielu obrazów słonia
>> ISTNIEJĄCYCH w świadomości widzów na trybunach.
>> Zdanie 2-gie:
>> Ingarden
>> ...należy ... rozgraniczyć świat fikcyjny od rzeczywistości,
>> Robakks
>> Rzeczywistość fizyczna JEST, a rzeczywistość psychiczna ISTNIEJE
>> - Ingarden mówi "co należy zrobić" a Robakks pokazuje "jak to zrobić"
>>
>> * * *
>> Draga koleżanko de Renal :)
>> Słoń (post), na którego patrzysz - JEST jeden i jest obiektem
>> Słoń (post), który postrzegasz - ISTNIEJE w Twojej jaźni i jest
>> falsyfikatem obiektu. Treści przekazywane w poście - SĄ domysłem
>> opartym na pamięci, skojarzeniach i zrozumieniu.
>> Wiesz już czym różni się świat fizyczny, od świata psychicznego? :-)
>> Jeśli stworzysz dzieło sztuki: ryżego chuja przyklejonego do krzyża,
>> to to dzieło JEST obiektem, natomiast interpretacje ISTNIEJĄ.
>> Ktoś tam dopatrzy się profanacji symbolu religijnego, ktoś inny
>> postrzeże kult męskości, ktoś inny głupotę samca alfa, jeszcze
>> ktoś inny satyrę na obyczaje itd. itd. itd
>> Jesteś de Renal fajna laska i masz duszę artysty, ale nie rób z siebie
>> słodkiej idiotki i przyznaj wprost: że dzieło (obiekt) JEST jedno,
>> a interpretacji (odwzorowań) ISTNIEJE wiele.
>> Tak właśnie tworzy się porozumienia, gdy ludzie wymieniając się
>> myślami stwierdzają to samo: 2+2=4 bo takie nazwy człowiek rozumny
>> nadał konkretnym ilościom i relacjom.
>> Czego Ci brakuje w tej układance?
>> Brakuje Ci wiary, że słowa mają desygnaty?
>> Mają i znasz tysiące takich słów prawdy: woda, ogień, powietrze.
>> Hejka! :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Tak właśnie dzieło potrafi odwrócić się od osoby cztającej, bo osoba
> czytająca zero rozumie z tego jakie błędy popełnia interpretując
> dzieło, czego jesteś dokładnym przykładem, nie masz dostępu do jego
> obiektywnej racji, jest tylko przedmiotem-fenomenem w twojej i innych
> świadomości , więc każdy widzi go inaczej, czego sam jesteś
> przykładem .
No właśnie - jako osoba czytająca zero rozumiesz z tego jakie błędy
popełniasz interpretując dzieło, które JEST, bo nie odróżniasz tego
o czym pisał Ingarden i co rozwinął Robakks:
nie odróżniasz dzieła, które JEST jedno od interpretacji, które
ISTNIEJĄ zależnie od widzimisie, a Twój problem sprowadza się
do pytania:
dlaczego JA -de Renal- nie odrózniam tego co JEST (obiekt)
od tego co ISTNIEJE w mojej świadomości jako odbicie obiektu
w krzywym zwierciadle psychiki.
Jeśli znajdziesz koleżanko de Renal odpowiedziedź na to pytanie
- to będziesz wyleczona, ale za Ciebie nikt tego nie zrobi, bo
rozwiązanie jest w Twojej głowie...
przesyłam buziaczka ;*
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|