Data: 2004-04-30 00:59:43
Temat: Re: Lodowa i pralka Whirlpool
Od: mad3ros <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-04-28 11:59, Użytkownik Tom napisał:
> hej,
> czy ktos z Was ma lodowke ARC 5561 i pralke 7105/P Whirlpool`a ?
> Czy warto kupic, jakies opinie, sugestie odnosnie w/w sprzetu ?
>
> Tomi
>
>
:). Co prawda mam tylko ta pralke ( lodowke mi odradzili spzredawcy i
kupilem LG ), wiec moge cos tylko o niej powiedziec. Jak dla mnie (
dopiero 3 razy pralem - nowka - ma jakis tydziec :D), to juz na samym
poczatku spotkala mnie przykra niespodzianka. Otoz, po "odpaleniu" jej
na pranie bez wsadu( zalecane jako pierwsze), zaczela sie z niej
wydobywac woda ( z tylu - ciezko wytlumaczyc skad dokladnie ). I co sie
okazalo?? Ehh, zabraklo dla "mojej" pralki kawalka rurki, ktora sobie
spokojnie powinna lezec podczepiona miedzy hydrostat a taki fajny, maly
zbiorniczek na dole pralki - tzn,rurka byla ale kawalek, jakby ktos/cos
ja urwal( mam nadzieje, ze niczego nie pokrecilem :D). Jakiez bylo
zdziwnienie serwisanta( starszy pan - powiedzial mi, ze juz sporo
pracuje w serwisie, ale takiego cuda jeszzcze nie widzial :D). Skonczylo
sie na tym, ze zalozyl mi rurke jak nalezy i bylo ok. No i sie zaczelo
szalenstwo z praniem. :D. Pranie reczne, szybkie i codzienne ( 60
minut). Jak dla mnie jest swietna. Za krotko ja uzytkuje, aby powiedziec
cos wiecej, ale jak na razie jest ok. Aha, wirowka "startuje" jak
odrzutowiec :D, z takim slodkim swistem :D.
upss, ale sie rozpisalem
pozdrawiam ( w razie jakich pytan : gg 4243726 )
maderos
|