« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-05-19 18:01:54
Temat: Re: Lodówka Samsungdj napisał(a):
> obawiam się też trochę tego No frosta, Niektórzy mowią że strasznie
> wysusza żywność, inni że miesza zapachy. Jak to oceniasz?
Wiesz na czym on polega? Ta lodowa nie ma w srodku "zimnej scianki" na
ktorej by sie szron osadzal, ma tylko nadmuch zimnego powietrza -
elektronicznie regulowany by utrzymac temperature. I przez to ze
powietrze jest "dmuchane" a nie stoi sobie i pachnie ;) to troszke
bardziej moze wysusza. Ale przeciez nikt normalny nie zostawia na polce
szynki/sera/wazywa luzem, nie zawinietego albo wsadzonego w pojemniczek
- wiec w opakowaniu nie wyschnie bardziej niz w zwyklej lodowce. A
dzieki temu ze zimne powietrze jest nadmuchiwane - jest ono zaraz zimne,
i jak wstawia sie cos do lodowki - to po chwili jest juz zimne, a nie
trzeba czekac 3h az sie piwo schlodzi...
Jak chcesz wsadzic cos delikatnego i nieopakowanego - to zauwaz ze nie
wszystkie polki wychodza na wylotach powietrza (na tylnej sciance
lodowki) i tam mniej dmucha, pozatym na drzwiach jest szufladka "daily
center" z zamykana pokrywka - idealnie na przekrojonego pomidorka itp...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-05-20 06:31:45
Temat: Re: Lodówka Samsung
Witam
BartekK wrote:
> Jedyna niedorobka - "kostkarka" do lodu to jest jakies wielkie
> nieporozumienie. Po pierwsze - to nie jest kostkarka! To po prostu
> paleta z dziurami, w ktore nalewamy wody, a po zamarznieciu mozna za
> galke przekrecic i _powinny_ kostki wypasc do pojemnika ponizej. Ale to
> tylko teoria. Przy nalewaniu - woda rozlewa sie wszedzie. Gdy chcemy
> nalac wode najpierw a potem wsadzic do lodowy caly ten zestaw - to
> wkladanie w prowadnice (posiadajace zatrzaski/uchwyty itp) juz napewno
> spowoduje wylanie polowy wody.
Nalewam mniej wody i nic sie nie rozlewa.
> No i kostki _za_nic_ nie chca wypadac po
> zamarznieciu!
Jam mam zupelnie inne wrazenia. Zadnego problemu z wypadaniem kostek
-tylko trzeba uzyc wiecej sily. One same nie wypadają tylko pod
wplywem znieksztalcenia tego pojemniczka. Moim zdaniem rewelacyjnie to
jest pomyslane.
> Wydaje dziwne odglosy ;) (jak na lodowke) - cos jakby w srodku sie
> przelewalo, kapalo, bulgotalo. Ale bardzo cicho, po prostu siedzac w
> kuchni zastanawialem sie gdzie cos kapie (moze jakas rura w scianie
> walnela?) az doszedlem do tego ze to lodowka...
>
U mnie dokladnie to samo.
Pozdrawiam Kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-05-20 10:19:31
Temat: Re: Lodówka Samsungkubcio napisał(a):
>> Jedyna niedorobka - "kostkarka" do lodu to jest jakies wielkie
>> nieporozumienie. Po pierwsze - to nie jest kostkarka!
> Jam mam zupelnie inne wrazenia. Zadnego problemu z wypadaniem kostek
No to ja nie wiem, moze jestem manualnie uposledzony - ale u mnie
chocbym niewiem jak mocno skrecal pojemniczek - wypadna 2-4 kostki z
samego srodka, a reszta siedzi jak zabetonowana
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-05-21 09:19:22
Temat: Re: Lodówka SamsungWitam
Kostki wylatją w ten sposób: nakręcasz paletke do oporu a potem
puszczasz, robisz tak 2,3 razy i wszystkie siedzą w pojemniku.
A te dźwieki to prawdza, ja dodam jeszcze "strzelanie"
Pdr.Mariusz
BartekK wrote:
No i kostki _za_nic_ nie chca wypadac po
> zamarznieciu! Wywalilem dziada, mam dzieki temu dodatkowa szufladke w
> zamrazalniku. Czyli sa 2 duze, jedna troche mniejsza (ale gleboka) oraz
> malutka (gleboka) po kostkarce. Idealnie do tej malej wchodza napoje do
> turbo-schlodzenia.
>
> Wydaje dziwne odglosy ;) (jak na lodowke) - cos jakby w srodku sie
> przelewalo, kapalo, bulgotalo. Ale bardzo cicho, po prostu siedzac w
> kuchni zastanawialem sie gdzie cos kapie (moze jakas rura w scianie
> walnela?) az doszedlem do tego ze to lodowka...
>
> Jedna ogromna zaleta tej lodowy (wg. mnie) - z tylu niema NIC - pusta
> blaszana scianka. Mozna lodowke dostawic plecami do sciany na zero -
> przylega i nie potrzeba tam zadnego przeplywu powietrza. Ta lodowka
> wymienia cieplo z otoczeniem przez scianki - w scianach bocznych ma
> ukryte to co normalnie sterczy w postaci czarnej drucianej siatki z tylu
> lodowki i zbiera kurz.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-05-21 09:21:56
Temat: Re: Lodówka Samsung
U mnie "brzęczy" kompresor (wszystko wypoziomowane jak trza), własnie
dlatego zaproszę serwis.
Pdr.Mariusz
BartekK wrote:
> DwaSkrzydla napisał(a):
>
>> Na moje ucho to sporo hałasuje ale za kilka dni wezwę serwis i
>> powiedzą czy wszystko z nią OK.
>
> Co uwazasz za halasowanie? Bo moja wydaje "dziwne" odglosy, ale
> cichutko. Stwierdzilem ze chyba tak po prostu ma byc, tyle ze w
> przypadku lodowki czlowiek nie jest przyzwyczajony ze ona sobie 'kapie'
> 'ciurka' albo robi "gulp... gulp..." jakby hipopotam mial pawia puscic
> ;) Bo sam kompresor dziala dosc cicho (duzo ciszej niz w amica)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |