« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-04-24 18:48:37
Temat: Re: Lodówka w samochodzie"Tata" <k...@k...net.pl> writes:
> niż w u nas. Lodówki turystyczne, te na ogniwach Peltiera, są dobre do
> schłodzenia piwa (częściowo), nie do przewozu przetworów mięsnych.
> Interesowałem się tematem (Allegro, sklepy), "peltierówki" o mocy 40-60W,
> obniżają temperaturę o ok. 10 stopni poniżej temperatury otoczenia, te
> najlepsze maksymalnie o 20 stopni, ale to chyba tylko reklama. Nie można w
> nich osiągnąć temperatury poniżej 0 stopni, izolacja termiczna jest wręcz
> symboliczna, pojemność tylko 12-24 litry, brak zamrażalnika. Można kupić
Są na rynku samochodowe lodówki sprężarkowe.
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/grupy/132.html
Swoje kosztują.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-04-24 18:53:48
Temat: Re: Lodówka w samochodzieDnia 24.04.2007 Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> napisał/a:
> "Tata" <k...@k...net.pl> writes:
>
>> "podskoki" samochodu na naszych "autostradach", oraz, czy przetwornica 1000W
>> będzie w stanie "wystartować" silnik sprężarki?
>
> Na jachtach są lodówki na gaz...
I na 12V. Chociaż w sumie się zastanawiam, czy aby na pewno nie ma po
drodze przetwornicy jakiejś. Niemniej bez problemu startują (wielokrotnie)
ze zwykłego akumulatora 12v (chociaż one tam są spore i wysokoprądowe, ale
nic ponad to, co się da kupić w sklepie z akumulatorami samochodowymi).
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-04-24 18:56:16
Temat: Re: Lodówka w samochodzieSamotnik <s...@W...samotnik.art.pl> writes:
> I na 12V. Chociaż w sumie się zastanawiam, czy aby na pewno nie ma po
> drodze przetwornicy jakiejś. Niemniej bez problemu startują (wielokrotnie)
> ze zwykłego akumulatora 12v (chociaż one tam są spore i wysokoprądowe, ale
> nic ponad to, co się da kupić w sklepie z akumulatorami samochodowymi).
Są są, i samochodowe też.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-04-24 19:00:41
Temat: Re: Lodówka w samochodzieMoim problemem jest zagadnienie, czy mała
> lodówka sprężarkowa, ok. 50 cm wysokości, może przetrzymać drgania i
> "podskoki" samochodu na naszych "autostradach", oraz, czy przetwornica
> 1000W będzie w stanie "wystartować" silnik sprężarki?
Teraz to wygląda inaczej :) 1000W powinna wystarczyć. Jeżeli będzie problem
to odpal ja np. na przedłużaczu z domu, niech chwilę pochodzi i przełącz na
przetwornicę.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-04-24 19:03:25
Temat: Re: Lodówka w samochodzie Niemniej bez problemu startują (wielokrotnie)
> ze zwykłego akumulatora 12v (chociaż one tam są spore i wysokoprądowe, ale
> nic ponad to, co się da kupić w sklepie z akumulatorami samochodowymi).
> --
Jeżeli taki aku ma siłę zakręcić kołem na zamarzniętym silniku to lodówkę
chyba odpali.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-04-24 19:13:18
Temat: Re: Lodówka w samochodzie>Jeżeli będzie problem to odpal ja np. na przedłużaczu z domu, niech chwilę
>pochodzi i przełącz na przetwornicę.
Tak, ale po schłodzeniu do wymaganej temperatury wnętrza, lodówka się
wyłączy. Problemem jest, czy bez wspomagania z domowej sieci 230V, będzie
chciała się włączyć na trasie? Przeczytałem o samochodowych lodówkach
sprężarkowych, ale cena od 2 tys. w górę, przy niewielkiej pojemności,
spowodowała u mnie ból głowy :-( Gdzie mogę poczytać o lodówkach na gaz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-04-24 20:06:22
Temat: Re: Lodówka w samochodzieW dniu 2007-04-24 21:13, Tata napisał(a):
>
> Tak, ale po schłodzeniu do wymaganej temperatury wnętrza, lodówka się
> wyłączy. Problemem jest, czy bez wspomagania z domowej sieci 230V, będzie
> chciała się włączyć na trasie? Przeczytałem o samochodowych lodówkach
> sprężarkowych, ale cena od 2 tys. w górę, przy niewielkiej pojemności,
> spowodowała u mnie ból głowy :-( Gdzie mogę poczytać o lodówkach na gaz?
>
>
Myślę rozwiązaniem twojego problemu będzie chłodziarka absorpcyjna -
Tylko nie wiem czy jeszcze takie produkują. Działa ona na zasadzie
dostarczania ciepła (gaz, prąd), które podgrzewa czynnik chłodzący. Wadą
jej jest to że ma większe zużycie prądu niż chłodziarka sprężarkowa bo
działa przez cały czas - tzn przez cały czas grzeje ale nie występują w
niej skoki związane z uruchamianiem sie silnika sprężarki i ewentualną
niewydolnością układu elektrycznego.
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-04-25 16:14:29
Temat: Re: Lodówka w samochodzieSą też małe lodówki absorbcyjne, a nie sprężarkowe.
Co prawda mniej sprawne energetycznie, ale zamrazalnik też maja.
Co więcej, możesz kupić lodówki potrojnego zasilania (230 V/ 12 V/gaz) np w sklepach
z wyposażeniem przyczep
kempingowych lub ciężarówek (w W-wie przykładowo na terenie Spójni lub ta sama firma
w Legionowie).
JaC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-04-25 16:16:31
Temat: Re: Lodówka w samochodzieI pewnie z ogłoszenia kupi taki dawny absorbcyjny Polar czy Szron za grosze.
Wiel z tych absorbcyjnych było zabudowanych w drewniany mebelek, prezesowi nie mogła
w gabinecie sprężarka przeszkadzać
;-)
JaC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-04-25 17:18:10
Temat: Re: Lodówka w samochodzieUżytkownik "Tata" <k...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:f0li80$ifp$1@news.dialog.net.pl...
>
> Chcę dzieciom zawieźć samochodem różne kupne, zafoliowane próżniowo,
> kiełbaski i szyneczki do GB (może i wędzonego węgorza), ichniejsze nie
Widziałem taką dużą zamrażarkę włożoną do Transita i działała. Nie wiem
jak była podłączona. Gość przywiózł oscypki i inne frykasy z Zakopanego
nad morze dla dzieci na kolonie :)
--
Żywiec - prawie jak piwo!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |