Data: 2008-09-08 09:43:58
Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ga2ra6$2g8u$1@news2.ipartners.pl...
> OK, zgadzam się że posiadasz jakąś niejasną, nieimmanentną
> "ambicję"/cechę, aby pilnować się w tym zakresie, oraz zwykle
> post factum w części rewidować (wygląda to jakby: "dwa kroki
> w przód, jeden w tył").
> Pewnie to wynik adaptacji do twojego bliskiego środowiska.
>
> Niemniej sama w sobie nie masz takiego zwyczaju i gotowa jesteś
> ulegać _bezkrytycznie_ własnym iluzjom, zwłaszcza jeśli są choć
> trochę zbieżne z iluzjami innych.
> A przyczyną tych twoich iluzji są twoje "zgrzytające" emocje,
> do których jednak - jak wspominałem - nie masz 100%-ego zaufania.
>
>
> Tak uważam...
> i nie mam ochoty tracić czasu na dokumentowanie tej mojej opinii.
> Jak dla mnie jest pewna w 100%-ach.
>
> Dla ciebie: nie musi. ;)
A niby jak ma byc, skoro nie podałes żadnych konkretnych opisów, konkretnych
sytuacji.
To co podałeś to twoje OCENY.
Jest takie (naukowe... ;) rozroznienie w psychologii na opis i ocene.
To co podales ty, to jest ocena.
A ja nie prosiłam o ocenę tylko prosiłam o opis sytuacji, an podstawie
których wysnułes takie a nie inne oceny.
Wiem, wiem, sama ocenialam twoje plany rasowgo podzialu swiata jako
niemoralne.
I byla to moja ocena. Ale moge ci wskazac, ktore konkretnie twoje poglady
tak ocenialam
pozdrawiam,
o.
|