Data: 2003-09-25 15:28:23
Temat: Re: [MM] czekolada
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:
>>ale tez i nie schudnie :((((
>
>
> Z powodu tych kilkudziesieciu kcal? Badz powazny.
No własnie, byc może dla osoby, która nie ma problemu z nadwagą,te
kilkadziesiąt kalorii z czekolady nie maja zanczenia- sama znam osoby,
ktore potrafia wrabac tabliczke czekolady i sa szczuple.
Ja zauwazylam po wielu obserwacjach siebie, ze jedzenie niewielkich
ilosci czekolady ( lub innych slodyczy)ale pisze tu o czekaldzie, jakos
hamowalo moj proces chudniecia.I nie wiem dlaczego tak sie dzialo.
Wiem na pewno,ze dla takich opornych osob jak ja, jedzenie czekolady
nawet w malych ilosciach to ciezkie przestepstwo dietetyczne.I zamiast
zastanawiac sie, dlaczego taka czy inna dieta nie dziala, lepiej sobie
od razu powiedizec-czekolada nie jest dla mnie( tak jak dla mnie nie
jest soczeiwca, soja, fasola).Moze jakas wrazliwosc osobnicza? Moze
wybiorcza wchlanialnosc czekolady w moich jelitach? nie wiem.Jem ją
tylko sporadycznie.Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
|