Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: vonBraun <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mail sprzed chwili.
Date: Tue, 20 Apr 2010 19:51:12 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 47
Message-ID: <hqkpil$le5$1@inews.gazeta.pl>
References: <1sldvpbrk93xm$.18bws4tjsdqre.dlg@40tude.net>
<4bcd6993$0$2599$65785112@news.neostrada.pl>
<hqjq1h$eu3$1@news.dialog.net.pl>
<t...@4...net>
<4bcde6e4$0$19165$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089073075153.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1271785877 21957 89.73.75.153 (20 Apr 2010 17:51:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Apr 2010 17:51:17 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <4bcde6e4$0$19165$65785112@news.neostrada.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: interfere
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:534563
Ukryj nagłówki
medea wrote:
> Ikselka pisze:
>
>> Córka pisała o tym, jak to podała koleżance swe poglądy i powody swego
>> głosowania. Podała jej to w formie "gotowej i zmisowanej papki" - jak
>> pisze, czyli swoje treści w postaci dla koleżanki przyswajalnej, nawet
>> bez
>> konieczności gryzienia.
>
>
> Bo przyzwyczajona do takiego podawania dań - w postaci papki. Sama też
> niczego nie musiała i nie musi gryźć.
>
>> A mimo to koleżanka się udławiła treścią
>> dostosowaną do własnych możliwosci percepcyjnych :-)
>> Nie chodziło o poglądy ojca, lecz własne poglądy i powody mojej córki.
>
>
> A to? Zacytuję:
>
> "obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez Was
> tak a nie inaczej i całe szczęście"
>
> To świadczy o samodzielności i niezależności poglądów?
>
>> W tym przekręcie wychodzi po raz setny wszawość charakteru medei, no
>> niestety.
>
>
> Umiejętność czytania ze zrozumieniem nazywasz wszawością?
> Zarzuć ją wszystkim tym, którzy podobnie zrozumieli ten mail Twojej córki.
>
> Ewa
Mnie również zaniepokoił ten fragment - córki nie znam, MOŻE chce
zrobić matce przyjemność dorzucając informację sugerującą, że "całe
szczęście" i "jedyniesłuszne" poglądy zawdzięcza rodzicom.
Moje (dorosłe) dzieci jak mają taką fanaberię to zadbają czasem o mój
stan psychiczny jako że bardziej są zrównoważone ode mnie ;-), choć może
nie aż tak "subsmisyjnie".
Jednak w pierwszym czytaniu -tym "intuicyjnym" bez wysilania się na
obiektywizm nie odebrałem tego dobrze.
pozdrawiam
vonBraun
|