Data: 2010-04-20 20:57:09
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka wrote:
> vonBraun pisze:
>
>> Paulinka wrote:
>>
>>> vonBraun pisze:
>>>
>>>> Paulinka wrote:
>>>>
>>>>> vonBraun pisze:
>>>>>
>>>>>> Paulinka wrote:
>>>>>>
>>>>>>> vonBraun pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Marchewka wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> vonBraun pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Marchewka wrote:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Druch pisze:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> "zażółcony" <z...@y...on.pl> wrote in message
>>>>>>>>>>>> news:hqk99f$r3m$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Prosze podac inne przyklady nieuczciwych atakow Kurskiego
>>>>>>>>>>>> niz te banery PZU!
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Dziadek w WH pomijam gdyz to byla prawdzwa informacja.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> I za prawde Kurski przepraszal. Dziwny jakis.
>>>>>>>>>>> I.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Prowadziłem już takie rozmowy z Druchem Duchem, ale ogólny
>>>>>>>>>> wniosek jaki z nich zapamiętałem był taki, że dyskutant
>>>>>>>>>> prowadzi tu raczej agitację polityczną, zatem nie będzie
>>>>>>>>>> otwarty na argumenty.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No, rzeczywiscie, beton z niego potezny.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Byłem nieco zdziwiony, że ta agitacja dociera "aż tu".
>>>>>>>>>> Ciekawi mnie, czy inni dyskutanci odniosą/odnosili podobne
>>>>>>>>>> wrażenie, czy też tak mi się tylko wydawało (bo w istocie nie
>>>>>>>>>> chce się wierzyć).
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Znaczy - nalezy omijac posty tego pana szerokim lukiem.
>>>>>>>>> I.
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> To zależy czego chcesz się dowiedzieć z dyskusji i po co ją
>>>>>>>> prowadzisz.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie ośmieliłbym się formułować zaleceń typu "czytać"/ "Nie czytać"
>>>>>>>> "odpisywać"/"nie odpisywać". To wolny kraj.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Raczej nie liczyć na wysłuchiwanie argumentów i wzajemne
>>>>>>>> dogadywanie się w sprawach politycznych jeśli nie popiera się
>>>>>>>> pisowskiej opcji. W dyskusjach dotyczących spraw nie
>>>>>>>> kojarzących się z programem PIS (dawno temu Druch pisywał na
>>>>>>>> niepolityczne tematy) można było uzyskać reakcję na argumenty.
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Będąc mega złośliwą. Nie weźmiesz nic vb dla siebie od Drucha?
>>>>>>>
>>>>>> Na PSP taki tekst nie wywołuje u mnie odczucia złośliwości, bowiem
>>>>>> duch
>>>>>> mój "stwardniał" w krwawych bojach ze złośliwcami stokroć gorszymi
>>>>>> :-)
>>>>>>
>>>>>> Czasem korzystam z jego linków do artykułów prasowych w
>>>>>> najbardziej skrajno-prawicowo-nacjonalistycznych gazetach i
>>>>>> stronach internetowych- o których bez niego nie wiedziałbym, a ich
>>>>>> istnienia w swej naiwności nawet nie podejrzewałem.
>>>>>>
>>>>>> Jest też dla mnie osobą modelową jako "przeciętny zwolennik PIS".
>>>>>> Kiedy coś się dzieje sprawdzam na PSP co pisze tym Druch i wiem z
>>>>>> pewnym wyprzedzeniem co się będzie działo, bo znam stanowisko i
>>>>>> argumenty PIS w danej sprawie.
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Zatem mniej szacunek dla tych, którzy czytają milion pięćset postów
>>>>> zwykłych użyszkodników i miej trochę pokory wpadając tu okazjonalnie.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Czy możesz w sposób bardziej jednoznaczny wyjaśnić czego ode mnie
>>>> oczekujesz i co świadczy o braku pokory i szacunku?
>>>
>>>
>>>
>>> Ta grupa generuje min. 100 postów dziennie. Ile z nich czytasz?
>>> O kim możesz się wypowiedzieć?
>>>
>> Zazwyczaj o tych z którymi "koresponduję". Z większością piszę od lat.
>
>
> To zważ, że się wypowiadasz, nawet bez złych intencji o tych, którzy cie
> o to nie prosili.
Takie ograniczenie swobody wypowiadania się nie powinno moim
zdaniem mieć miejsca na publicznej grupie dyskusyjnej. Nie jest też nawet
praktyką na tej grupie. Sądzę też, że naturalną konsekwencją pisania
postów będą jakieś wypowiedzi dotyczące np. celów osób które tu piszą.
Dodam, że niechętnie wypowiadam się nie bezpośrednio, wolę pisać wprost
do kogoś i trzeba pewnej "masy krytycznej" abym zachował się inaczej.
Wyjątki robię, ale nie bez "grubych" powodów.
pozdrawiam
vonBraun
|