Data: 2010-04-21 19:50:18
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun pisze:
> Paulinka wrote:
> /.../
>> Oczywiście że może. Przesadziłam i to mocno.
>> Do vb powinnam wystosować osobiste przeprosiny, a nad własną klasą
>> powinnam się mocno zastanowić.
> /.../
> Nie przepraszaj bo deczko jednak podpuściłem Cię, dbając jednak o język
> aby w razie gdyby móc robić za rycerza bez skazy. Jednak, jak sobie
> poczytasz sekwencję odpowiedź-replilka zwłaszcza tej wcześniejszej
> rozmowy to zobacz czy po drodze nie nakręcałaś sobie jakiś emocji i
> jak zmieniały one sens tego co piszę. Jeśli tak było i to zauważysz to
> będziesz miała "pancerz ochronny" na wypadek konfliktu.
Dzisiaj rano to sobie przeczytałam jeszcze raz, stąd moje
autozażenowanie nad tym, czego sama u innych nie lubię, czyli na prosty
przekaz osoba zaangażowana emocjonalnie odpowiada tak, jakby w ogóle nie
czytała tego, na co odpowiada.
> W drugiej rozmowie zerknij,jak zastosowanie "zmiany tonu" wpłynęło na
> Twój stosunek do rozmówcy (zmieniałem 3 razy).
> Dalej rób jak chcesz - podejrzewam, że jak zroumiesz jak dajesz się
> podpuszczać,to Twoja odporność na podpuszczanie wzrośnie. Jeśli chcesz
> pisać na PSP aby dać upust swoim emocjom to OK tak też jest w
> porządku(!) i mnie nic do tego, ale jak RAZ złapiesz jak nieuświadamiane
> emocje zawężają proces myślenia to masz do przodu.
No to czuj się vb wybrany nie tak znowu często się zdarza, żeby mnie
ktoś wytrącił z równowagi tak skutecznie ;)
Niemniej bez wątpienia cenna lekcja .
> Najczęściej są to emocje pojawiające się po zaatakowaniu samooceny
> (pośrednio i bezpośrednio) - w takich sytuacjach,to można w ogóle
> przestać rozumieć rozmówcę, nawet jeśli pisze dorzecznie.
> I co ciekawe, nie oznacza to, że mamy wyzbyć się emocji ;-). To oznacza
> jedynie, że rozumiejąc je zaczynamy się koncentrować na tych, które
> dają pozytywnego kopa, lub są narzędziem poznania innych ludzi -
> poznania nie takiego "po wierzchu" ale od środka.
> Jak by co to sorki bo byłem wredny ;-)
Jak mówi mądre przysłowie : Kto mieczem wojuje, od miecza ginie.
Pouczające doświadczenie :)
--
Paulinka - pięknie wykropkowana biedronka
|