Data: 2010-04-22 07:59:03
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Ender <e...@n...net> tak oto plecie:
>
> zażółcony pisze:
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hqnte0$bjq$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>>> Najlepszy (najskuteczniejszy) IMHO sposób podrywania kobiet polega
>>>> na doprowadzeniu kobiety do łez w wyniku rozśmieszenia jej.
>>> No nie wiem, vonBraunowa twierdzi, że poderwałem ją na nowoorleańskiego
>>> bluesa na piano...
>> Chemia. Najlepsza jest chemia.
>>
>> Redartowa została złapana w taki sposób: siedziała dziewczyna zakatarzona
>> przy ognisku, a ja ją otuliłem swoim śpiworem ;)
>>
>> I proszę - nie trzeba żadnych genialnych zdolności
>> pianistyczno-intelektualnych ;)
>
> Ale potem ciebie rozczarowała i to dość mocno.
> Czyli można powiedzieć, że chemiczne poderwanie partnerki
> determinuje późniejsze rozczarowania.
Ciepło się zrobiło i śpiwór już nie był potrzebny.
Qra
|