Podaje tylko dwa ulubione, bo jako "makaronożer" mogłabym Ci tu latami o
makaroniku a czasu nie ma.
1. Spaghetti na lato (trochę ni w pięć ni w dziewięć z tą porą roku ale
trudno)
4-6 porcji
450g świeżych, dojrzałych i twardych pomidorów (najlepiej takie "bycze
serca" bardzo podłużne, ale trzeba je obrać ze skórki, bo jest strasznie
twarda)
1 średnia cebula
6 wypestkowanych zielonych oliwek
2 ząbki czosnku
1/2 szklanki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanej świeżej bazyli
2 łyżeczki odsączonych kaparów
1/2 łyżeczki mielonej papryki
1/4 łyżeczki suszonego oregano
1 łyżeczka czerwonego octu winnego
1/2 szklanki oliwy
450 g spaghetti

Pomidory, cebulę i oliwki kroisz w grubszą kostkę. Dodajesz zmiażdzony
czosnek, pietruszkę, bazylię, paprykę, oregano i kapary - mieszasz wszystko
dokładnie. Skrapiasz octem, dolewasz oliwę i znów mieszasz. Całość wrzucasz
do lodówki na ok. 6 godzin (najlepiej na noc). Lodowatym sosem polewasz
ugotowany gorący makaron (al dente oczywiście). Podajesz od razu. Super -
można podawać też na zimno jako sałatkę.

2. Penne z brokułami i czosnkiem ( to juz zdecydowanie na zimę)
8 porcji
500 g penne
2 brokuły
3/4 szklanki oliwy z oliwek
10 wielkich ząbków czosnku pokrojonych w cienkie plasterki
pieprz
4 łyżki masła
1/2 szklanki tartego parmezanu

Makaron gotujesz zdecydowanie al dente. Z borkułów odcinasz tylko różyczki
łodygę do zupy albo gdzieś ale nie do makaronu). Brokuły gotujesz w lekko
osolonej wodzie ok. 2 min ( mają być jeszcze lekko niedogotowane).
Schładzasz zimną wodą i odstawiasz na bok. Na dużej patelni rozgrzewasz
oliwę, wrzucasz czosnek i podsmażasz aż się zezłoci na brzegach. Dorzucasz
brokuły, posypujesz pieprzem i smażysz przez ok. 2 min cały czas ruszając
patelnią, żeby za bardzo nie przywarły. Dodajesz masło i makaron i dalej
smażysz poruszając patelnią ( jakieś 3 min). Generalnie makaron powinien
dojść (dolna strefa al dente - tzn. bardziej miękki niż twardy) a brokuły
nie powinny się całkowicie rozwalić. Podajesz posypane parmezanem -
natychmiast bardzo szybko stygnie !
Smacznego
Herbatka

Marcin Swidzinski wrote in message <84sm2g$qm$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>Troszke po nowym roku, gdy poczulem ssanie w brzusiu pomyslalem sobie, ze
>chetnie zjadlbym jakis szybki, smaczny, nie za ciezki makaron (jakas pasta
>or something). I nagla iluminacja: WIEM, zapostuje na grupe, ktos musi
>przeciez znac fajne przepisy...(ciach)
>