Data: 2005-04-15 05:14:03
Temat: Re: Malowanie 'jednokrotne'
Od: "Beer" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"--+ sA+An +--" napisał:
>> No i biorę 'łansa'. Pomalowałem. Krycie raczej "słabo średnie".
>> Ale nie to mnie zdrzaźniło. Smugi po wałku !!!
>
> Ja przepraszam najmocniej, ale tym gównem się nie maluje :>
> Teraz to sobie kup normalną farbę, siatkę do gładzi, przetrzyj siatką
> śćianę aż do uzyskania jednolitej faktury i pomaluj jeszcze raz, już
> normalną farbą. I ciesz się z ładnej ściany.
No i chyba masz rację. Tak też zrobię.
Farbę 'normalną' już kupiłem. Teraz tylko pytanko: po przetarciu siatką
czy papierem skaszanionej ściany (rozumiem, że chodzi tylko o
"zmatowienie" a nie o całkowite starcie?) powinienem znowu potraktować
ścianę gruntem? Czy tylko umyć?
|