Data: 2007-09-13 14:17:42
Temat: Re: Mam problem z zona...
Od: "Lozen" <i...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa wrote:
> Lozen <i...@h...com> napisał(a):
>
> >> A w ogóle strasznie się cieszę, że już mnie nie kilujesz.
> > Zabawne, jak to ludzie we wszystko uwierza ;)
>
> Ja w ogóle poczciwa i łatwowierna jestem. Wszyscy mi mówili że mnie
> czytasz po cichu, tylko odpysknąc nie umiesz, ale mnie się wydawało,
> że jak piszesz, że kilujesz, to musi byc prawda.
> Człowiek całe zycie się rozczarowuje.
Ja sie w sumie z tym nigdy nie krylam, widac co naiwniejsi wierza we
wszystko co przeczytaja na grupach...
> > Balam sie, ze przy dluzszej przerwie jeszcze sobie cos zrobisz...
>
> Fela, no dajże pokój. Najpierw głupia, teraz ze skłonnosciami
> suicydalnymi... Daj pokój niewiasto, chyba mnie z kims mylisz, na
> Boga.
Skoro nie potrzebujesz mojej pomocy to w takim razie wracasz do kfile.
PS. Ty faktycznie nie masz pojecia dlaczego dyskusje z Toba
doprowadzaja mnie do nudnosci. Widac nie jestes az tak inteligentna za
jaka sie podajesz...
--
pozdrawiam K.
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert
|