Data: 2003-04-26 14:08:29
Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vicky <b...@a...pl> napisał(a):
> Bo jak na religie przystało to szczęście to dopiero po śmierci będzie nam
> dane .. oczywiście jeżeli będziemy grzeczni :)
A wiesz,ze tak naprawde to wcale nie? To tylko nader prostackie ( acz
zgrabnie wymanipulowane w celach czysto politycznych) interpretacje.
Generalnie ujmujac, przestrzeganie 10 przykazan, podstawowego "pionu
sledczego" tych trzech religii w sposob automatyczny doprowadziloby do
powszechnego szczescia juz tutaj, na tym lez padole. Nawet instytucje grzechu
pierwotnego bylasby pokonana, bo Dekalog to skrzynka z narzedziami jak
problemy pokonywac w jakim kierunku isc aby sobie z nimi radzic. Ciekawe,ze
wlasnie w Dekalogu nie ma nic osobnego i "dawaniu na biednych" - nie?
Dekalog adresuje emocje i radzi jak postepowac kiedy wywoluja one problem/
jakie rozwiazanie wybierac. To cale "dawanie na biednych" to tylko , chyba,
taka wlasnie psychologiczna sztuczka - w sumie chodzi o to, aby SOBIE i tylko
i wylacznie sobie poprawic samopoczucie. A biedni? A daj im panieboze dlugie
zycie, aby okazji do poprawiania samopoczucia nie zabraklo!
Idealnie koresponduje to z tzw. "przemyslem biedy", wszelkimi rzadowymi
inicjatywami aby adresowac biede, instytuchami opiekujacymi sie
biednymi. "Zajmujacymi sie", no bo przeciez nie "walczacymi z bieda" - gdyby
tak udalo im sie te "walke" wygrac, zeszlyby przeciez smiercia naturalna, i
gdzie wowczs panienka z zasilkowego okienka dostawalaby swoja pencje - nie
wspominajac juz o prezesach i radach dyrektorow fundacji, ktorym tyyyle
zaszczytow i okazji do podatkowych matactw by smoczy leb urwalo!
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|