Data: 2009-11-01 10:22:17
Temat: Re: Marek Edelman - o nim, ciekawe
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hcjl3v$jmi$1@inews.gazeta.pl...
>
>>XL wrote:
>>
>>>Dnia Mon, 26 Oct 2009 13:50:28 +0100, Duch napisał(a):
>>>
>>>
>>>
>>>>"Duch" <n...@n...com> wrote in message
>>>>news:hc45ia$ihc$1@news.dialog.net.pl...
>>>>
>>>>Przy okazji, proponuje uzupelnic wiedze o tzw. pogrom kielecki,
>>>>ciekawa chociaz tragiczna historia:
>>>>http://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_kielecki
>>>>
>>>>Duch
>>>
>>>
>>>Mój Teść, człowiek honoru, opowiedział mnie i mojemu TŻ o tym, że pogrom
>>>został zainicjowany przez ludzi nieznanych nikomu w Kielcach, a byli oni
>>>podstawieni przez komunistyczne władze. Człowiek, który strzelał jako
>>>pierwszy, i to do żydowskich dzieci, był milicjantem. Bezpośredni udział
>>>w
>>>zabijaniu wzięły bojówki komunistyczne wyprowadzone ze zmilitaryzowanych
>>>zakładów pracy.
>>
>>Niezależnie od tego, na ile Twój teść był w stanie potwierdzić te
>>informacje, to powołując się na różnego rodzaju 'inspiratorów' tych zajść,
>>łatwo zapomnieć, że problem powojennej Polski polegał WŁAŚNIE na tym, że
>>wydarzenia te wystarczyło jedynie "ZAINICJOWAĆ".
>>
>
>
> Dobrze!!!A teraz zapraszam Cię do użycia swojej przenikliwości, aby
> odpowiedzieć na pytanie: dlaczego? Skąd w narodzie, który od setek lat Żydów
> chronił,
Chronił???? IMHO tolerował i to dlatego, że to się opłacało rządzącym.
> w 20 leciu międzywojennym- mimo antypolskiego ogólnie nastawienia
> Żydów- 2 RP ich chroniła,
Może doznawali jakieś ochrony władz, ale jak opowiadali mi mój ojciec i
stryj antysemityzm rozkwitał bez zastrzeżeń. Wystarczyło pójść do
dowolnego kabaretu w Warszawie przed wojną. Na ulicach zdarzały sie
antyżydowskie manifestacje. Mój stryj był w wjakieś partii Narodowej(?)
- do śmierci był antysemitą. Korzenie "tego stanu" były jak najbardziej
"przedwojenne".
> w czasie 2 Wojny- Polacy z narażeniem życia swego
> i swoich najbliższych- ratowali im życie-
Policzyłeś ilu ratowało a ilu donosiło? Czy wiesz ilu spośród tych
którzy ratowali robili to czałkiem bezinteresownie?
> a tu taka zmiana. Skąd,
> przenikliwy
Zamierzasz ironizować na mój temat? ;-)
To może chciałbyś też abym poironizował na Twój temat?
>vonBraumie?
Skąd ta zmiana?
Nie było żadnej zmiany. Była kontynuacja. Jeśli na jednym obszarze
współwystępują ludzie dwu bardzo odmiennych kultur, a zasobów, ziemi,
pieniędzy jest ograniczona ilość, nastawienia anty- jakieś tam są tylko
kwestią czasu. Zazwyczaj rozkwitają w okresach kryzysów ekonomicznych.
pozdrawiam
vonBraun
|