Data: 2004-01-13 14:44:26
Temat: Re: Martwię się o ojca...
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Katarzyna" <k...@t...net> wrote in message
news:btv6h7$ru7$1@Gambit.Gubernat.NET...
> I skłamałam pisząc, że jestem już odporna na przeszłość.
Nie ma sprawy i tak ci nie uwierzylam:)
Mam jeszcze jeden pomysl.
Czy w Polsce sa domy dla zolnierzy-seniorow? Moze gdyby ojciec czesciej
przebywal w srodowisku takich jak on, bylby szczesliwszy i mniej dokuczal
bliznim z cywila?
Kaska
|