siwa pisze:
> Miłe panie.
> Oblezłam całą Arkadię i całego Klifa. I pozyskałam informację, że
> marynarek, a zwłaszcza czarnych w takim rozmiarze jak moje dziecko po
> prostu NIE MA. Nie szyją marynarek na cherlawych samców 155 cm i 65 cm
> w obwodzie klaty. I już.
> Zanim zrobie obstalunek u krawca (na co się zanosi zupełnie poważnie)
> pytam tutaj:
>
> Może któraś z Was ma po dziecku marynarkę do odsprzedania? Czarną,
> zwyczajną, im bardziej sportową tym lepiej. Odkupię chętnie.

Lepiej mu uszyć, będzie dobrze leżeć i sama wybierzesz materiał
(najlepiej coś sztruksowego, bo łatwo się pierze).

--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec