Data: 2001-10-04 23:57:38
Temat: Re: Maski
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 1...@n...onet.pl, z...@p...onet.pl at
z...@p...onet.pl wrote on 4-10-01 12:38:
> Czarek do Joanny:
>>> Jak wyzbyc sie poczucia winy? Tego dyskomfortu bycia nie do konca
>>> soba, nie w kazdym momencie (jak sie uspojnic)? Otoz IMO wystarczy
>>> pozbyc sie zludzenia EGO - nadziei, ze jest sie dla samego siebie
>>> jasnym i spojnym. I statycznym - ze sie Jest, a nie bytuje/bywa, a wiec
>>> trwa (w rozwoju, w zmianie).
>>
>> Czegos tu nie rozumiem.
>> Rezygnacja z poznania siebie, z budowania wlasnej samo-swiadomosci
>> ma byc pomocna do uzyskania poczucia spojnosci wewnetrznej...?
>
> Zludzenie EGO to nie to samo co _poznawanie_ siebie. EGO jest utrwalona wizja
> samego siebie, natomiast poznanie sie jest procesem dynamicznym,
> nieskonczonym.
>
> Poznamnie paradoksalnie nie prowadzi do EGO ale do swiadomosci, ze EGO jest
> wiecznym zludzeniem, konstrukcja psychiczna, ktora powstala by pomoc choc
> okazuje sie ograniczeniem.
>
>>> I dalej: "Jak sie wydaje, osoby o wysokim poczuciu wlasnej wartosci
>>> sa mniej ograniczone przez swoj aktualny wizerunek spoleczny
>>> w porownaniu do ludzi oceniajacych sebie nisko, ktorzy sa mniej
>>> sklonni zaryzykowac i probowac przeciwstawic sie oczekiwaniom
>>> otoczenia."
>
> Wysoki poziom samo-swiadomosci pozwala na wylamanie sie spod wladzy
> konstrukcji
> EGO. Pozwala na adekwatne zachowanie w danej sytuacji pozbawione schematu
> utrwalonego w EGO.
>
> Pozdrawiam
> --
> Zelig9
I to mowi Zelig:))) Wiec wie, co mowi (tak sadze).
Wlasie mnie dzisiaj (wczoraj) naszlo, ze musze koniecznie Allena odswiezyc.
Dodam, ze swietnie to ujales, wiec sie nie rozpisuje:)))
Jo.
|