Data: 2010-08-09 07:25:31
Temat: Re: Maty na balkon
Od: Theli <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-08-09 08:41, Boombastic pisze:
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1gdd23ara9mkd$.l6kxt1crwzni$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 8 Aug 2010 22:50:15 +0200, Negatyw napisał(a):
>>
>>> Myślę o zabudowie balustrady balkonu/tarasu matą.
>>
>> A to wtedy w ogóle będzie jeszcze taras/balkon, czy buda jakaś, czy
>> barak?
>> Nie lepiej obsadzić czymś gęstym i zielonym, mniej lub bardziej trwałym,
>> może pnącym albo iglastym, co zachowa otwarty na przestrzeń charakter
>> tarasu i jednocześnie go osłoni?
>
> Tak, tak, zabudowa o wysokości 1 m od razu zrobi z niego budę czy barak.
> Jak zwykle masz jakieś dziwne przemyślenia zupełnie nie na temat.
I gdzie ona widziała wiklinowe baraki?
> A wracając do wątku to ja osobiście byłem bardzo sceptyczny co do
> stosowania takich mat, ale jakieś 2 miesiące temu żona postawiła na
> swoim i kupiła wilkinę. Jej wysokość akurat idealnie wpasowała się w
> stalową konstrukcję osłonową balkonu poniżej poręczy, więc nie wygląda
> to głupio, a końcowy efekt zaskoczył mnie pozytywnie. Nie zaciemniło, a
> daje troche intymności.
Dokładnie - mieszkałam w miejscu, gdzie takie wiklinowe maty max 1m
wysokości miała pewnie z połowa balkonów - całkiem nieźle to wyglądało.
Poza tym gdy balkon jest mały, zarośnięcie go całego zieleniną
spowoduje, że zrobi się jeszcze mniejszy.
th
--
http://nitkowo.bloog.pl
|