« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-04-29 20:43:04
Temat: Odp: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik Oleńka napisała
> Do Edyty: Proponuję przejść się SAMEJ do poradni małżeńskiej, pogadać
sobie
> z psychologiem. Sądzę, że taka rozmowa naprowadzi Cię na właściwy trop i
> bedziesz wiedzieć już, na czym polega problem.
>
dzięki Olu za słowa zrozumienia.
sama już się nad tym zastanawiałam jednak nie mam pojęcia gdzie szukać
takiej poradni.
Chciała bym przejść się najpierw sama. Najbardziej martwi mnie fakt że
"mieszkając " w osobnym pokoju czuję się o wiele mniej samotna i
szczęśliwsza niż wcześniej ... wiem że to idiotyczne ale tak jest.
Pozdrawiam
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-04-29 20:45:04
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:b8mnlq$6f1$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Za to Twój jest niezwykle nieidiotyczny i szalenie pomocny.
Nie czuje sie kompetentny zeby komus doradzac co poczac w tak trudnej
sytuacji ; od tego sa psychoanalitycy. Wyobrazilem sobie tylko upokorzenie
malzonka ( tutaj mezczyzna,ale moze byc pewnie i na odwrot) , ktory sie
"znudzil" , a kocha i sie stara , z efektami jak widac . I wyrazilem swoje
oburzenie. "Idiotyczny " cofam ... emocje :(
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-04-29 20:47:07
Temat: Odp: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik Iwon(k)a napisała
> czy to zle, ze poznajesz przyzwoitych? czy dobrze?
> iwon(k)a
>
.... eee sama nie wiem może jak bym mi ktoś "nosa utarł" to wróciła bym do
swojego mężusia z podkulonymi uszkami :)))))
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-04-29 20:49:56
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(> Witam,
> co za idiotyczny post :(
[ciach reszta "oburzeń"]
Za to Twój jest niezwykle nieidiotyczny i szalenie pomocny.
Jeśli ktoś pisze:
"Nie wiem co mam zrobić ... może ktoś ma lub miał podobne problemy ... jak
sobie z nimi poradziliście?", to chyba nie po to, żeby go tak podsumować i
powiedzieć mu, że jest głupi i
nieodpowiedzialny.
Nie jesteśmy tu od oceniania, tylko od ewentualnej porady/pomocy, bo tego
tylko oczekiwała Edyta.
Do Edyty: Proponuję przejść się SAMEJ do poradni małżeńskiej, pogadać sobie
z psychologiem. Sądzę, że taka rozmowa naprowadzi Cię na właściwy trop i
bedziesz wiedzieć już, na czym polega problem.
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-04-29 21:02:39
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:b8mot5$aam$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> > Nie czuje sie kompetentny zeby komus doradzac co poczac w tak trudnej
> > sytuacji ; od tego sa psychoanalitycy.
>
> Nieprawda - od tego są głównie psycholodzy, moga być psychiatrzy, a nawet
> mądry (co podkreślam) spowiednik.
ok , ze wszystkim sie zgadzam :) o spowiiedniku nawet niepomyslalem:(
pozdrawiamgoraco
mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-04-29 21:02:50
Temat: Odp: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik mirek napisał
> co za idiotyczny post :(
zdawałam sobie sprawę że to idiotycznie brzmi ale nie mogłam znaleźć słowa
bardziej pasującego do mojego stanu.
>To nie sprzęt który może się znudzić i
> odstawiamy , wymieniamy.
i zdaję sobie z tego sprawę dlatego właśnie wysłałam tego psota bo wiem że
coś jest źle
to ja się czuję nieszczęśliwa
Ostatnio rozmawialiśmy na temat naszego małżeństwa on twierdzi że mu nie
przeszkadza że śpię teraz osobno w ogóle twierdzi że jestem idealną żoną bo
akceptuję go takim jakim jest i nie próbuję go zmienić. Nie jest tak że on
czuje się upokorzony. To ja mam problem.
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-04-29 21:04:31
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(Edyta wrote
> .... eee sama nie wiem może jak bym mi ktoś "nosa utarł" to wróciła bym
> do swojego mężusia z podkulonymi uszkami :)))))
Miałam kiedyś (nawet nie tak dawno temu) podobne problemy do Twoich. Jednym
słowem było mi "za dobrze", za nudno, za normalnie. Dobry, kochający, dbający
mąż, którego byłam pewna na 200% i to ... też mnie denerwowało. Doceniałam
to, co mam, ale brakowało mi szaleństwa w moim życiu, czegoś elektryzującego.
Męczyłam się z tym, choć wiedziałam, że irracjonalnie.
Do pionu przywróciła mnie dopiero zupełnie niespodziewana wiadomość, że mój
mąż ma ... inną kobietę i kocha ją, a nie mnie. Po prostu ledwo mogłam w to
uwierzyć. Długo zbierałam się po tym wszystkim, był okres, gdy ani on ani ja
nie wiedzieliśmy, co będzie dalej z nami. Koniec końcem, po tych wszystkich
strasznych przeżyciach jesteśmy jednak razem, tamtej kobiety nie ma (tak
myślę) w życiu mojego męża i powoli wszystko wraca do normy. A ja? Dopiero
teraz zrozumiałam, co mogłam stracić.
Wiem, że to nie jest żadna rada dla Ciebie, pewnie nawet nie przestroga. Ale
z drugiej strony może troszkę da Ci ta moja historia do myślenia. Domyślam
się co czujesz, bo czytając Twój, post oczami wyobraźni widziałam siebie
sprzed roku. Ale spróbuj sobie pomyśleć, że tak naprawdę masz w domu skarb
nad skarby i spróbuj docenić to wszystko, czym obdarował Cię los. A
jednocześnie skorzystaj z rady już tu podanych i spróbuj sama wprowadzić w
Wasz związek jakiś element szaleństwa, niecodzienności, zaskoczenia. I
faktycznie spróbuj znaleźć jakiegoś dobrego psychoterapeutę (moja rada -
raczej nie z poradni państwowej, ponieważ często siedzą tam ludzie, którzy
swój zawód wykonują tylko z konieczności, a nie powołania).
Życzę Ci, żeby w Waszym związku znów było kolorowo, podniecająco i szaleńczo
:-)
Thalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-04-29 21:04:38
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(
> sama już się nad tym zastanawiałam jednak nie mam pojęcia gdzie szukać
> takiej poradni.
To zajrzyj do gazety - tam powinien być numer tzw. telefonu zaufania.
Zadzwoń i zapytaj o adresy poradni.
Najbardziej martwi mnie fakt że
> "mieszkając " w osobnym pokoju czuję się o wiele mniej samotna i
> szczęśliwsza niż wcześniej ... wiem że to idiotyczne ale tak jest.
No i dlatego porozmawiaj jednak z "siłą fachową", żeby dojść, dlaczego tak
się dzieje.
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-04-29 21:09:23
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(
Użytkownik "Edyta" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b8mpct$88v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zdawałam sobie sprawę że to idiotycznie brzmi ale nie mogłam znaleźć słowa
> bardziej pasującego do mojego stanu.
Nikogo nie oceniem , nie potepiam. Tak naprawde idiotyczna jest sytuacja w
ktorej sie znalazlas, nie twoj post :( jeszcze raz sorry.
Zycze dobrego wyjscia, bo musi sie znalezc :)
mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-04-29 21:09:51
Temat: Odp: Mąż mi się znudził :-(dziękuję Thalia za twoją wypowiedź
... wiesz że ja także bym o tym nie pomyślała...
może to jakiś sygnał ostrzegawczy?
Pozdrawiam
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |