Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: michał <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mąż właśnie wrócił...
Date: Wed, 20 May 2009 00:23:40 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 45
Message-ID: <guvbht$akv$1@inews.gazeta.pl>
References: <1am7f47a6ox1y$.184ucihj1hhor.dlg@40tude.net>
<guib7p$n3s$1@inews.gazeta.pl>
<3...@s...googlegroups.com>
<guj8vr$sat$1@inews.gazeta.pl> <gurf3n$itp$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1242771837 10911 212.76.37.190 (19 May 2009 22:23:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 19 May 2009 22:23:57 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:456992
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Redart" napisał w wiadomości
>>>>> ...z pracy, spojrzał na mnie i powiedzial z uśmiechem: "Znowu
>>>>> grupy"? Ja mu na to: "Żałujesz mi?"
>>>>> Cmok.
>>>>> Po czym: "Pisz sobie, pisz. Jestes jakaś pogodniejsza,
>>>>> spokojniejsza, kiedy sobie tam piszesz, to już pisz sobie, pisz".
>>>>> Lubię się dobrze bawić, przecież zawsze to mówię, nie?
>>>>> :-D
>>>>> Dobranoc. Koniec kolejnego nocnego czekania na męża. Nie lubię
>>>>> sama zasypiać.
>>>>>> A moja biedna spracowana kobieta śpi umęczona, podczas gdy ja
>>>> oglądam sobie takie różne programy przyrodnicze...
>>> Tak przy niej mówisz o swoich ulubionych pornosikach?
>> Nie, ona używa określenia "gołe baby".
> He, he, he ... Człowiek se myśli: jak będę dużo razy uderzał
> w stół, to się w końcu ktoś zdenerwuje i weźmie te dźwięczące nożyce,
> położy na półce gdzieś wyżej ... Albo ostatecznie zlecą na ziemię. No
> dobra, zepsują sie w koncu, rozpadną ... Zardzewieją ...
> A tu nic ... Walisz ordynarnie, a one ciagle się posłusznie odzywają,
> w dodatku można sterować sposobem uderzenia, a te odpowiedzą
> charakterystycznym dla uderzenia brzękiem ...
> Konsekwentnie i niezmiennie.
> A czlowiek sobie wymarzył, że nożyce, jak żelazko, duszę mają i się
> rozwijają, wzlatują ...
>
> Nic z tych rzeczy...
> Niestety...
> Ciągle 'brzęk', albo 'brzunk', tudzież 'porn-brzunk' ;)
Jest gorzej. Odkręcasz kran - nożyce brzęczą. Zakręcasz - nożyce
brzęczą. Zapalasz światło - nożyce brzęczą. Gasisz światło - nożyce
brzęczą. Ale żeby tak chcrząszcz w Szczebrzeszynie albo cuś... - to ni
cholery! ;)
--
pozdrawiam
michał
|