Data: 2009-02-03 00:50:43
Temat: Re: Medyczny kanibalizm w Europie XV-XVIII w.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 03 Feb 2009 01:44:40 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> glob pisze:
>>
>> Duch wrote:
>> -
>>> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
>>> news:gm6egt$10e$1@news.dialog.net.pl...
>>>> "glob" <r...@g...com> wrote in message
>>>> news:61ec0f6e-4279-488e-8f36-5fc6ace0ee99@l33g2000pr
i.googlegroups.com...
>>>>
>>>> Faktycznie, ale wyglada na to ze Wersal byl wyjatkiem. W zamkach byly
>>>> toalety, rodzaj wykuszu.
>>>> Duch
>>> Ty, temat ciekawy. W sredniowiecze - kapiel byla znakiem goscinnosci.
>>> Wersal to jakby uwstecznienie - byla moda na kapiel tylko 2x w zyciu:
>>> narodziny i smierc.
>>> Ciekawe...
>>>
>>> Duch
>> No,cóz historia zle ocenila srednowiecze.Mówisz glupki z czasów
>> wersalu,a teraz?Sredniowicze jednoczac Europe prawie zlikwidowalo
>> wojny w Europie.Obecna UE jednoczy panstwa na zasadzie schematu
>> sredniowiecznego.Naprawde sredniowiecze bylo takie glupie?
>
> Z jednej strony templariusze, którzy stosowali wyciąg z pleśni jako
> antybiotyk,
U nas stosowało sie w tym samym celu pajęczynę (zagniecioną z chlebem). Też
zawiera antybiotyki.
> z drugiej święci inkwizytorzy, którzy polegali na wyniku
> ordaliów (np. skazanemu podawano do rąk rozgrzane żelazo w
> przeświadczeniu że jeśli jest niewinny, to Bóg uchroni go od poparzeń).
Sredniowieczna moda kobieca np dziś jest zupełnie nieslusznie rozumiana (bo
nieznana powszechnie) jako ascetyczna. Było przeciwnie: feeria kolorów i
ogromne dekolty, rozcięcia w szatach, pozwlaające na figle w kadej
chwili... :-)
|