> WItam!
>
> Mam dosc spory ksiegozbior i problem ze znalezieniem dla niego
> optymalnego miejsca. (CIACH)>
> Suitka



Witaj!
W jednym z czasopism widziałam fajnie wyglądającą półkę przez całą szerokość
pokoju, umieszczoną nad oknami, pod samym sufitem. Co prawda udekorowana była
takimi pudłami wiklinowymi i to dodawało jej uroku, ale myślę, że Tobie do
wnętrza rustykalnego takie rozwiązanie będzie pasować.
Ja planuję (mam nadzieję, że dojdzie do realizacji ;-))większość książek, które
nie są mi potrzebne na codzień, schować w ... łóżku. Tzn. zamiast klasycznego
łoża w sypialni zrobię sobie ramę, na to materac, a pod spód szuflady na
książki.
W książkach najbardziej zniechęcające jest to odkurzanie ich co jakiś czas -
stąd ten pomysł.
W mieszkaniu u rodziców miałam książki w miejscach trudnych do zastawienia
innymi meblami. Wiszący regalik koło okna (szerokość tak pewnie ze 30 cm ale za
to pod sam sufit), regał z narożnymi półkami za drzwiami do pokoju - nic więcej
tam się nie dało upchnąć, a książek właziło całe mnóstwo.

Życzę miłego meblowania
kama


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl