>On Wed, 25 Jun 2003 09:15:37 +0200 I had a dream that Oleńka
><o...@b...wroc.pl> wrote:
>>A założenie spirali to, póki co, jeszcze w Polsce nie przestępstwo.
>
>Nie, ale jeszcze odrobinę dziwi (już coraz mniej) posiadanie spiralki
>przez zakonnice, prawda?

Dziwi czy nie dziwi - mnie to nie obchodzi. Za spiralke zaplacic trzeba, ja do
niej nie dokladam - a wiec IMO nie moja sprawa.
Jak sie nie chce, by sie ksieza wtracali w zycie (o czym grzmia pisma, z
ktorych pochdza tego typu historie) - to wypadaloby sie nie wtracac w zycie
ksiezy, prawda ?

>Poza tym nie ma co pomstować na tajemnicę lekarską, czy jej brak, bo
>zdarza się, że jak w małej miejscowości/wsi dziewczyna pójdzie do lekarza
>po pigułki, to w najbliższą niedziele ksiądz o niej mówi na kazaniu.

Jest to rownie naganne. Tajemnica lekarska jest tajemnica lekarska.

>
>Niestety w wielu miejscach Polski, szczególnie na prowincji, jest to regułą.
>
Wiesz - to mi wlasnie baaaardzo pachnie prowincja: takie ekscytowanie sie
zyciem ksiedzy i zakonnic. Bardzo wsiowe to jest (bez obrazy, sama mieszkam na
wsi ;) )

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl