Data: 2005-04-27 13:14:14
Temat: Re: Milorząb śpioch
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marzenna Kielan" <m...@s...pl> writes:
> Na moim miłorzębie pąki jakby większe; widać, że powoli się
> budzi. Chciałam jednak zapytać: Czy ten gatunek to zawsze tak późno
> się budzi (niczym katalpa), czy tylko u mnie tak marudzi.
On tak ma. U nas na polu pąki dopiero się rozchylają, tutaj w mieście
(Wrocław) liście rozwijają się mniej więcej od tygodnia..
> Kupiłam go w ubiegłym roku jesienią, jako dość duże już drzewko
> (dzikie okrzyki i podskoki mojej mamy skruszyłyby najtwardsze serce
> ;). Było jedna już dość późno a drzewko było zupełnie niezahartowane
> - miało zielone liście (tulipanowiec na przykład już w tym czasie
> mienił się rdzawo i złoto). Kilka dni po posadzeniu przyszedł
> nieoczekiwany przymrozek i wszystkie liście spadły zgaszone.
Jeśli pędy nie są przemarznięte (wodnisto-brązowe, miękkie w dotyku),
to wszystko powinno być ok.
Pozdrawiam,
Grzesiek
|