Data: 2003-02-21 00:19:06
Temat: Re: Milosc
Od: massif <t...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 20 Feb 2003 11:50:53 +0100, in pl.soc.uzaleznienia you wrote:
>
>>
>> A tak poza tym, to moja definicja w?a?ciwej partnerki brzmi:
>> "chcia?bym z ni? by?, nawet gdybym jej nie kocha?" :o))
>> A zatem to nie tylko chemia.
>Racja, zdrowe podejscie, co ma wisiec nie utonie a w koncu sie pewnei w niej
>zakochasz.
:) mysle ze koledze chodzilo o taki przypadek ktory jako jedyny
potrafi byc drugiem na cale zycie ;) zakochiwac sie w kims takim mozna
wiele razy ;)
|