Data: 2000-01-26 04:06:29
Temat: Re: Milosc, co to takiego ?
Od: p...@p...onet.pl (Piotr)
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Abraszewski napisał(a):
> Tak, smutne to, ze obecna mlodziez wychowuje ulica, puby, internet a
> rodzica, autorytetu w tym nawet za grosz.
> Jakze wielu ludzi, tu na grupie jest wlasnie tak przetraconych. Jak
> widzisz, zwrocenie uwagi, pouczenie, skarcenie ze cos, spotyka sie ze
> zmasowana nagonka .
Hm... - skorosmy przy temaciee Milosci - karcmy, karcmy, Andrzejku, ale z
wiekszym spokojem... :~) Jak spojrzysz w Biblie - znajdziesz tam nie tylko
teekst mowiacy "czcij ojca swego i matke swoja", ale i tekst "rodzice - nie
rozsierdzajciee dzieci waszych"... :-))))))))))))))))))))
> Popatrz do czego doszlismy w watku 'proba wlamania'
> ? Przeciez to paranoja jakas. Ci mlodzi ludzie w swoim zacietrzewieniu
> zapomnieli do kogo pisza, zapomnieli o praworzadnosci, o moralnosci.
> Neguja moj honor i solidnosc. Opluwaja bezkarnie. Sami nie majac za
> grosz honoru i bedac bardzo niesolidnymi. Ciekawostka jest ze to nie po
> raz pierwszy . W ich moralnosci zlodziej (byl taki watek na grupie),
> szkodnik ale ostrzej niz oni uznaja oceniony staje sie w ich mniemaniu
> NIEWINNY. Winowajca staje sie ktos kto walczy o prawo. Fajna moralnosc.
> nie ?
Kolega przeczytal mi dzisiaj kawalek postu z grupy prawniczej - opowiesc zywcem
z USA. Facet mial wielkiego psa i zrobil dla niego w drzwiach wielka dziure,
coby ten do domu mogl wpadac. Ze pies byl wielki, to nie tylko on tam mogl
wlazic. I wlasciciel spostrzegl, ze ubywa mu piwko z lodowki. Zrobil wiec na
niego pulapke - na niedzwiedzie. Pulapka dobra byla, ale albo za malo dobra,
albo za bardzo dobra, bo nieco krzywdy narobila, ale nie uciela zlodziejskiej
glowy. Poszkodowany trafil na policje, a sedzia wymierzyl wlascicielowi psa kare
wiezienia. Stwierdzil, ze skoro ten umyslnie zainstalowal pulapke, to bedzie
siedziec za lekkomyslnosc, poniewaz gdyby np. dziecko tamtedy probowalo wejsc za
pilka, ktora przypadkiem wpadla, to mogloby sie skonczyc tragicznie. Choc to w
jego domu (a w USA prawo wlasnosci to rzecz swieta), to jednak beknal... Dobrze,
ze nie jestesmy w USA, Andrzejku...:~))) Cos w tym argumencie seedzieego bowiem
bylo, podobnie jak w procesie kobiety, ktora zabila zlodziei u nas w Polsce...
Posluchaj mnie miedzy wierszami :~)))
> Na ich nieszczescie, jak napisal Jozek dupe mam najtwardsza a i
> moje belfroskie zaciecie nie dam im szans na poluznienie obyczajow.
> Zawsze bede tepil bluznierstwo przeciw Panu Bogu, chamstwo, brak
> wychowania, koniunkturalizm, lamanie prawa, lenistwo, hipokryzje,
> tumiwisizm i ... wiele, wiele, jeszcze innych ich przywar. Widac takie
> poslannictwo moje ;)
Wszystko OK - masz moje poparcie, ale tylko wtedy, gdy dokonasz tego z wieksza
lagodnoscia (nawet klapsa mozna dac lagodnie, ze spokojem...:~))))
Serdecznie pozdrawiam
Piotr
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
|