Data: 2002-02-22 14:41:40
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Zbyszek" <z...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:Xns91BD931E09425siwa@195.117.184.19...
> "Zbyszek" <z...@k...net.pl> wrote in news:a55fp6$j9r$1@news.tpi.pl:
>
> > Siwa,
> > a może zamknij na chwilę oczy, przypomnij sobie co zacytowałaś i
> > pomyśl jaki świat może być piękny jeżeli to okaże się prawdą. Prawda,
> > że byłoby wspaniale? Przyznaj, że tak.
>
> Wygląda jak raj u Świadków Jehowy :)
Nie znam tego raju.
> Niestety dla mnie z przedsionkiem piekła - dieta opty oprócz "filozofii"
> kłoci się z moimi upodobaniami. Nawet jak jadałam mięso (niechętnie
zawsze)
> to smalec, golonka i podroby nie przechodziły mi przez gardło.
> Myślę, że nie jestem jedyna z takim gustem... :))
Wiesz, że ze mną było podobnie.
Jak się później okazało wystarczyła jedynie odrobina dobrej woli i gusta
smakowe się odmieniły. Jak za dotknięciem czrodziejskiej różdżki koleżanki
Hary Pottera. A może u Ciebie to fobia. Jeżeli tak to przypuszczam, że to
sie da wyleczyć.
Pozdrawiam, Zbyszek
>
> siwa
|