« poprzedni wątek | następny wątek » |
371. Data: 2014-01-19 20:42:40
Temat: Re: Modlitwa JezusowaDnia Sun, 19 Jan 2014 20:08:13 +0100, Paulinka napisał(a):
> Myślę, że homoseksualni ludzie są dorośli, nie robią nikomu krzywdy.
Ale wiesz o tym, ze to generalizacja?
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
372. Data: 2014-01-19 20:43:15
Temat: Re: Modlitwa JezusowaUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:lbh7qs$spk$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2014-01-19 19:57, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>> news:lbh2vj$nih$3@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 2014-01-19 00:18, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>>> news:lbef3f$4o2$3@node2.news.atman.pl...
>>>
>>>>> Mój Boże mam dwóch synów. Powiedz mi co powinnam zrobić, gdyby się
>>>>> okazało, że jeden z nich jest homoseksualny. Przy Twoich podejściu
>>>>> powinnam wypędzić.
>>>>>
>>>>
>>>> No ale gdyby np okazało się, że ktoryś (nie daj Boże) ma zespół Downa?
>>>> Przecież to nie powód do wypędzeń. Podobnie- homoseksualizm. Jednak-
>>>> zawsze to choroba. I frasunek dla rodziców.
>>>
>>> Orientacja seksualna nie jest chorobą. Porównywanie jej do zespołu
>>> Downa z samego założenia jest dla mnie co najmniej niestosowne.
>>>
>>
>> Homoseksualizm jest orientacją seksualną- z b o c z o n ą. Jest więc
>> chorobą. Głosowanie Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego tego nie
>> zmieni. Skoro Ty jednak uważasz, że zmienić może- to przecież niedawno
>> przegłosowali, że pedofilia nie jest zboczeniem, lecz zwyczajną
>> orientacją seksualną. Fakt, wkrótce po tym znów głosowali i tym razem
>> zagłosowali wręcz przeciwnie- no ale napisz mi proszę: czy Cię to nic a
>> nic nie zastanawia? Czy gdyby nie wycofali się z tej decyzji- to dziś na
>> moją pogardę dla pedofili odpowiedziałabyś, że to przecież zwykła
>> orientacja seksualna a nie choroba?
>
>
> Myślę, że homoseksualni ludzie są dorośli, nie robią nikomu krzywdy. To
> jest podstawowe kryterium.
Tak
> Skoro skala tego zjawiska jest tak ogromna i od lat oczywista,
około 3% społeczeństwa. Czy to tak ogromna skala? Nie wiem.
>to albo należy dać tym ludziom normalnie żyć
Tak
> albo uważać, że jakichś procent społeczeństwa, który nikt nic nikomu złego
> nie robi jest chory i należy go leczyć.
Nie. Dlaczego? Jeśli nie jest to choroba zakaźna- a przecież nie jest- to
dlaczego uważasz, że należy ich leczyć? Chcą sobie mieszkać razem- ok. Jak
nie mają zamiaru adoptować dzieci czy w jakikolwiek sposób promować swego
zboczenia- to mnie oni nie interesują. Pisałem tylko, że nie chciałbym
takiego sąsiedztwa- ale też nie szykanowałbym ich w żaden sposób.
>Pytanie po co? Będziesz się czuł lepiej, gdy ktoś będzie nieszczęśliwy,
>będzie zakładał przymusowo rodzinę hetero, będzie tą rodziną co rusz
>zawodził?
Jak wyżej- to nie mój pomysł.
>Ja myślę, że trzeba dać ludziom szansę, żeby przeżyli swoje życie w zgodzie
>we swoim ja. I tyle. To nie jest ich jest wybór, to jest naturalna
>predyspozycja, z którą oni sami nie mogą dyskutować, tego się nie zmieni.
Niektórzy to leczą- i to czasem skutecznie. Jednak oczywiście leczenie nie
może być przymusowe.
--
--
"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
373. Data: 2014-01-19 20:44:41
Temat: Re: Modlitwa JezusowaDnia Sun, 19 Jan 2014 20:21:05 +0100, Sara napisał(a):
> W dniu 2014-01-19 20:15, Ikselka pisze:
>
>>
>> Hmmm, no ale tu chodzi nie o prawo, lecz o miłość matczyną, która jest
>> ponoć ponad praw, więc odpowiedz jako matka, a nie jak prawnik - jak się
>> zachowasz jesli dorosłe(!) dziecko zechce związać się ze zwierzęciem?
>> O zoofilnych stosunkach seksualnych nie mówimy, tylko o partnerstwie
>> życiowym bez seksu, czyli zamieszkanie, dziedziczenie itp - żeby nie było
>> że zoofilia.
>
> O,o, to ja. Dorosłe dziecko. Związałam się ze swoimi kotkami, mieszkamy
> razem, a i pewnie odziedziczą parę groszy na karmę, gdybym pożegnała
> wcześniej ten padół.
Zapewne? A skąd masz tę pewność?
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
374. Data: 2014-01-19 20:45:34
Temat: Re: Modlitwa JezusowaDnia Sun, 19 Jan 2014 20:42:22 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-19 18:51, Paulinka pisze:
>> W dniu 2014-01-19 18:49, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 19 Jan 2014 18:43:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-18 22:55, Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2014-01-18 18:53, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>>>>>
>>>>>> Mój Boże mam dwóch synów. Powiedz mi co powinnam zrobić, gdyby się
>>>>>> okazało, że jeden z nich jest homoseksualny. Przy Twoich podejściu
>>>>>> powinnam wypędzić.
>>>>>
>>>>> Wystarczy uciąć.
>>>>
>>>> Na obecnym etapie rozmowy z Ikselką wystarczy uciąć. Rozmowę.
>>>>
>>>
>>> No tak, lepiej nie być przypartym do muru w kwestii relacji z
>>> synową-krową...
>>
>> Jeśli dla Ciebie homoseksualizm=zoofilia, to sorry ja wymiękam.
>
> Bo to czysta erystyka, która ma Cię doprowadzić do tego, że niby jesteś
> w stanie zaakceptować wszystko, skoro zaakceptowałabyś homoseksualizm
> dziecka.
> A przecież to oczywiście, że wszystko ma swoje granice. I nawet jeśli
> matka nigdy nie przestanie kochać, to nie jest równoznaczne z tym, że
> będzie wszystko akceptować. Homoseksualizm może, krowy nie musi.
>
Czyli wygoni z domu :->
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
375. Data: 2014-01-19 20:46:13
Temat: Re: Modlitwa JezusowaW dniu 2014-01-19 20:44, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 19 Jan 2014 20:21:05 +0100, Sara napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-19 20:15, Ikselka pisze:
>>
>>>
>>> Hmmm, no ale tu chodzi nie o prawo, lecz o miłość matczyną, która jest
>>> ponoć ponad praw, więc odpowiedz jako matka, a nie jak prawnik - jak się
>>> zachowasz jesli dorosłe(!) dziecko zechce związać się ze zwierzęciem?
>>> O zoofilnych stosunkach seksualnych nie mówimy, tylko o partnerstwie
>>> życiowym bez seksu, czyli zamieszkanie, dziedziczenie itp - żeby nie było
>>> że zoofilia.
>>
>> O,o, to ja. Dorosłe dziecko. Związałam się ze swoimi kotkami, mieszkamy
>> razem, a i pewnie odziedziczą parę groszy na karmę, gdybym pożegnała
>> wcześniej ten padół.
>
> Zapewne? A skąd masz tę pewność?
Co zapewne? Jaką pewność?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
376. Data: 2014-01-19 20:47:20
Temat: Re: Modlitwa JezusowaUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:52dc24aa$0$2213$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2014-01-19 19:57, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>> news:lbh2vj$nih$3@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 2014-01-19 00:18, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>>> news:lbef3f$4o2$3@node2.news.atman.pl...
>>>
>>>>> Mój Boże mam dwóch synów. Powiedz mi co powinnam zrobić, gdyby się
>>>>> okazało, że jeden z nich jest homoseksualny. Przy Twoich podejściu
>>>>> powinnam wypędzić.
>>>>>
>>>>
>>>> No ale gdyby np okazało się, że ktoryś (nie daj Boże) ma zespół Downa?
>>>> Przecież to nie powód do wypędzeń. Podobnie- homoseksualizm. Jednak-
>>>> zawsze to choroba. I frasunek dla rodziców.
>>>
>>> Orientacja seksualna nie jest chorobą. Porównywanie jej do zespołu
>>> Downa z samego założenia jest dla mnie co najmniej niestosowne.
>>>
>>
>> Homoseksualizm jest orientacją seksualną- z b o c z o n ą. Jest więc
>> chorobą. Głosowanie Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego tego nie
>> zmieni. Skoro Ty jednak uważasz, że zmienić może- to przecież niedawno
>> przegłosowali, że pedofilia nie jest zboczeniem, lecz zwyczajną
>> orientacją seksualną. Fakt, wkrótce po tym znów głosowali i tym razem
>> zagłosowali wręcz przeciwnie- no ale napisz mi proszę: czy Cię to nic a
>> nic nie zastanawia? Czy gdyby nie wycofali się z tej decyzji- to dziś na
>> moją pogardę dla pedofili odpowiedziałabyś, że to przecież zwykła
>> orientacja seksualna a nie choroba?
>
> Alergia też jest chorobą. Pfuj.
>
No i???
--
--
"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
377. Data: 2014-01-19 20:47:42
Temat: Re: Modlitwa JezusowaW dniu 2014-01-19 19:25, Paulinka pisze:
>
> A o czym, bo się chyba pogubiłam. Czekam na HIV, WZW, choroby
> weneryczne, chlamydię, gronkowca i opryszczkę :P
Może z wenerą i HIV to nie przesadzajmy, bo musiałabyś szklankę śliny
wypić, ale ta reszta jest wielce prawdopodobna niestety.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
378. Data: 2014-01-19 20:48:18
Temat: Re: Modlitwa JezusowaW dniu 2014-01-19 00:23, Chiron pisze:
>
> Wydaje mi się, że rozumiem Twoje pytanie. Nie chcę odpowiedzieć
> "glową" (w rodzaju: "udowodnię Ci, że to kluczowa kwestia...").
> Prawdziwej odpowiedzi jednak nie znam.
To nie wysilaj się, tak tylko pytam. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
379. Data: 2014-01-19 20:50:38
Temat: Re: Modlitwa JezusowaW dniu 2014-01-19 20:42, FEniks pisze:
> W dniu 2014-01-19 18:51, Paulinka pisze:
>> W dniu 2014-01-19 18:49, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 19 Jan 2014 18:43:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-18 22:55, Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2014-01-18 18:53, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>>>>>
>>>>>> Mój Boże mam dwóch synów. Powiedz mi co powinnam zrobić, gdyby się
>>>>>> okazało, że jeden z nich jest homoseksualny. Przy Twoich podejściu
>>>>>> powinnam wypędzić.
>>>>>
>>>>> Wystarczy uciąć.
>>>>
>>>> Na obecnym etapie rozmowy z Ikselką wystarczy uciąć. Rozmowę.
>>>>
>>>
>>> No tak, lepiej nie być przypartym do muru w kwestii relacji z
>>> synową-krową...
>>
>> Jeśli dla Ciebie homoseksualizm=zoofilia, to sorry ja wymiękam.
>
> Bo to czysta erystyka, która ma Cię doprowadzić do tego, że niby jesteś
> w stanie zaakceptować wszystko, skoro zaakceptowałabyś homoseksualizm
> dziecka.
> A przecież to oczywiście, że wszystko ma swoje granice. I nawet jeśli
> matka nigdy nie przestanie kochać, to nie jest równoznaczne z tym, że
> będzie wszystko akceptować. Homoseksualizm może, krowy nie musi.
Dzięki!
Pozdrawiam
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
380. Data: 2014-01-19 20:51:49
Temat: Re: Modlitwa JezusowaDnia Sun, 19 Jan 2014 20:46:13 +0100, Sara napisał(a):
> W dniu 2014-01-19 20:44, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 19 Jan 2014 20:21:05 +0100, Sara napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-19 20:15, Ikselka pisze:
>>>
>>>>
>>>> Hmmm, no ale tu chodzi nie o prawo, lecz o miłość matczyną, która jest
>>>> ponoć ponad praw, więc odpowiedz jako matka, a nie jak prawnik - jak się
>>>> zachowasz jesli dorosłe(!) dziecko zechce związać się ze zwierzęciem?
>>>> O zoofilnych stosunkach seksualnych nie mówimy, tylko o partnerstwie
>>>> życiowym bez seksu, czyli zamieszkanie, dziedziczenie itp - żeby nie było
>>>> że zoofilia.
>>>
>>> O,o, to ja. Dorosłe dziecko. Związałam się ze swoimi kotkami, mieszkamy
>>> razem, a i pewnie odziedziczą parę groszy na karmę, gdybym pożegnała
>>> wcześniej ten padół.
>>
>> Zapewne? A skąd masz tę pewność?
>
> Co zapewne? Jaką pewność?
Że w razie... odziedziczą.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |