Data: 2003-09-02 10:38:44
Temat: Re: Moj Brat
Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Peter" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bj1ri4$54u$00$1@news.t-online.com...
> Witajcie !!!
> Od jakiegos czasu mieszkam w domu mojego brata.Moj Brat ma 40 lat ma zone
Nie zazdroszczę Ci. Właściwie, znajdujesz się miedzy młotem a kowadłem
trochę. Brat-szef i w dodatku mieszkasz u niego i jeszcze jesteś świadkiem,
jak poniewiera żonę.
Myślę, że nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Doradzałabym jednak umiar w
ingerowaniu w ich rodzinne życie, bo wiem, że to czasem zaostrza tylko
sytuację.
Wiem z własnego doświadczenia, że ciężej jest się pogodzić, kiedy w
małżeńskie kłótnie wtrącają się osoby trzecie - matka, teściowa, rodzeństwo.
BTW- czy Ty musisz tam mieszkać, czy to sytuacja przejściowa?
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Mężczyźni oddają duszę, jak kobiety ciało, stopniowo, strefami dobrze bronionymi.
(Andre Maurois)
http://misiczka.com
|