Data: 2004-09-23 14:44:07
Temat: Re: Moj ojciec ma raka!
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego wieczoru Thu, 23 Sep 2004 16:32:23 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Trapez, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> Jestem wkurzony przemysłem antyrakowym, który działa na zasadzie wylewania
> dziecka z kapielą
A co Ty o tym wiesz - skoro nawet nie masz za bardzo pojecia co oznacza
tak czeste w odniesieniu do nowotworow slowo "zlosliwy"?
Specjalista sie znalazl.
Moze to od nadmiaru lewatyw?
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|