Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for
-mail
From: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Moja zona odchodzi, jak walczyc
Date: Sat, 9 Mar 2002 09:25:02 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <a6cgrj$e8l$1@news.tpi.pl>
References: <2...@p...interia.pl> <a65mtj$8ke$1@news.onet.pl>
<a661sj$pom$1@news.onet.pl> <a662be$bonc0$1@ID-104696.news.dfncis.de>
<a67n7h$714$3@news.onet.pl> <3c87c368$1@news.vogel.pl>
<a6bf4c$gfj$1@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a6birp$7a7$1@news.tpi.pl> <3c89545b$1@news.vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: ph27.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1015662260 14613 213.76.225.27 (9 Mar 2002 08:24:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Mar 2002 08:24:20 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:5883
Ukryj nagłówki
Marek W. napisał(a) w wiadomości: <3c89545b$1@news.vogel.pl>...
>No u czepiłem się ;-) ale to co się w nich dzieje jest naprawde
>skandalicznie. Wg mnie powinno ?ię zakazać prowadzenia spraw rodzinnych i
>rozowdowych sędziom- kobietom - facet ma z zalożenia przechlapane.
No i tu znowu nie moge sie z Toba zgodzic.Moja sprawe rozwodowa prowadzila
kobieta i od paczatku byla po stonie Ex-meza.Pomimo ze nie pracowalam(bylam
na zasilku)dowalila mi polowe kosztow na co mezus (hehehe dobry
dowcip)powiedzial ze on pokryje 3/4 bo zonie gorzej sie powodzi
finansowo.Facet tak gral w sadzie ze w koncu smiac mi sie chcialo.Jak
wyszedl to powiedzial:papier wszystko przyjmie.
No ale faktem jest ze wcale nie wygladalismy na pare ktora pare lat
wczesniej darla koty.Chyba dojrzelismy do decyzji o rozwodzie.
>A mi wl?snie wycięto kolejny numer pt dzieci. Umówieni byli?my na wizyte u
>dzieci jutro rano. Na pocz?tku tygodnia dowiedxialem się ze zmieniła adres,
>telefonu nie ma, aadresu nowego mi nie da. Ale wizyta aktualna tylko mam
>zadzwonić do jej siostry i potiwerdzić ze przyjeżdzam. Zadzwoniłem i co?
>"Jaka wizyta, ja nic nie wiem i niczego nie mam zamiaru przekazywać, mozesz
>nie przyjeżdzać bo i tak nikogo nie znajdziesz" Ot tak? odpowiedĽ dostałem.
>czyli szukaj wiatru w polu.
I tego wlasnie nie rozumiem.Jak mozna byc taka egoistka?Rozumiem,ze z
jakistam powodow chce sie rozstac,nie byla szczesliwa ale odwalac takie
szopki to jawne k...stwo.Przepraszam ze mocna slowa,ale wg .mnie moga byc
tylko dwa powody dlaczego mozna nie pozwalac na spotkania z ojcem:gdy sie na
nich wyzywal fizycznie i napastowal seksualnie-a o to Cie nie podejrzewam.
Jedyne pocieszenie jest chyba w tym,ze jak juz wezmiecie rozwod(o ile zona
do Ciebie nie wroci)i ustalicie daty wizyt to (mam taka nadzieje)ze nie
bedziesz juz mial problemu z widywaniem sie z dziecmi.
Pozdrawiam.Magda.
|