Data: 2002-10-14 13:36:35
Temat: Re: Moje 4 miechy na Montim
Od: "Saman_tha" <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja takich malych ubran nie mam i nie marze o takim rozmiarze,jestem
> realistka po prostu,teraz juz mi mowia,ze juz dosc,w ubraniach wyglada
> ok,ale ja wiem,ze sa jeszcze duze niedociagniecia tu i tam i musze z tym
> walczyc.Z czekolada musisz sie bardziej zmobilizowac,bo przejscie w faze 2
> przeciagnie sie w czasie.Pozdrawiam Hafsa
To zalezy chyba tez od wzrostu. Ja mam 166 cm :)
pozatym zalezy tez od tego czy jestesmy z siebie zadowolone.
a ja nie jestem :(
Bylam szczuplejsza i brzuch mi nie wystawal a teraz wystaje
Gdyby tak mozna bylo schudnac w jednym miejscu :))))
A faza 2 wiem, ze odciaga sie w czasie ale na razie jestem zadowolona bo:
- jem duzo ryb!!!! i smazonych i wedzonych i opiekanych i innych
- nie pije kawy parzonej (kiedys pilam 6-7-8 duzych szklanek dziennie)
- ograniczylam picie kawy (pije 1 - 2 male filizanki rozpuszczalnej)
- jem duzo warzyw (brokuly, kalafior, brukselke, fasole szparagowa, cebule,
szczypiorek..... itd)
- jem jogurt naturalny z platkami owsianymi [uklon w strone "em"] (jeszcze
niedawno sama mysl o tym powodowala u mnie odruch nie powiem jaki)
- gotuje na parze
- pilnuje dzieci zeby nie jadly za duzo chipsow (mam jeszcze problem z
sokami, ktore daje im do szkoly a one lubia tylko ten kupny)
- jem bialy ser z rzodkiewka i szczypiorkiem (nigdy nie jadlam nabialu i tak
sie do tego przyzwyczailam, ze nawet jak w domu byl tylko zolty ser to ja
nie mialam co jesc)
- jem sery zolte i plesniowe (akurat plesniowe czasem zjadalam jak juz mi
rodzinka trula ze nie jem nabialu)
- nie jem nareszcie groszku (ktory zawsze powodowal u mnie wdecia, ale jak
to: salatka bez groszku????)
I to jest piekne!
Nie samo chudniecie mnie cieszy ale tez to, ze tak bardzo sie zmienilam.
Jeszcze pol roku temu, jakby mi ktos powiedzial ze zmienie cos z powyzej
wymienionych to bym go wysmiala...
Moze sie starzeje.. a moze wreszcie wydoroslalam :)))
pozdrawiam wszystkich na MM
--
Saman_tha
p.s. tak mnie jakos wzielo na zwierzenia :)
|