Data: 2009-03-16 00:18:19
Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" :
>>>> konstytucja
>>>> firmy tworzona przez pracownik�w wszystkich szczebli, jak
>>>> r�wnie� obow�zywa�a stara zasada: jeden za wszystkich,
>>>> wszyscy za jednego.
>>>> Kryzys na gie�dzie NASDAQ w latach 2000-2002 i p�kni�cie
>>>> "ba�ki
>>>> internetowej" zako�czy� te s�aw�. Zwolniono wtedy do��
>>>> brutalnie setki tysi�cy pracownik�w koncernu.
>>> Ale wy opisujecie Polsze,w Niemczech pracodawca ufa pracownikowi i
>>> pracownik pracodawcy.Jeden i drugi nie patrzy jedynie z w�anej
>>> pespektywy na korzy�ci i skutki dobre maj�, jak wida�.
>> Mog� mie� zwyczajowo wi�kszy ni� u nas szacunek do miejsca
>> pracy (historycznie uwarunkowany), konflikt mi�dzy stronami w
>> za�o�eniu jest dokadnie taki sam.
> Oni tam bardziej pracują dla samej pracy[solidność niemiecka],niż dla
> korzyści,więc mają większe możliwości zaufania,a jeszcze to jest
> warunkiem,że tu[polska] rozwój indywidualny jest potępiony na rzecz
> zbiorowości,więc i pracownik i pracodawca,szarpie tylko do siebie[jak
> człowiek zaniedbany],a tam[Niemcy] rozwój indywidualny jest
> propagowany,więc szef stara się zwracać uwagę na interes pracownika,bo
> ten interes jeśli będzie zaniedbany wyjdzie w konsekwencji dla firmy
> negatywnie[bezużyteczny pracownik].
Nie pomylileś Niemców z Japończykami?
--
pozdrawiam
michał
|