Data: 2000-05-30 13:22:47
Temat: Re: Mszyca na wiciokrzewie
Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Moje wiciokrzewy co roku przeżywają plagę mszyc. Traktuje je Pirimorem,
> zawsze po południu, gdy rośliny są już w cieniu domu. Staram się nie
> dopuścić aby były mokre (w preparacie). Zazwyczaj wystarcz na ok. tydzień.
> potem pojawiają się kolejne osobniki mszyc i zabawa zaczyna się od nowa.
> Rośliny żyją, ale słabiej kwitną.
ja tam stosuję kąpiel pod dużym ciśnieniem i tez spokoj przez tydzien lub
dwa,
Pozdrawiam jerz
|