<ciach>
>
> Zależy jak duża ta szkółka - wkręcić świder z filtrem i choćby jedną
> sztangą zagłębioną - zaślepiać, przykryć jakimś czymś i zasypywac ziemią -
> każdorazowo zestawiać system... ja też nie zostawię sprzętu bez opieki.
> Moja była tam na WSP, w Filonie to na ostatnim roku - pamiętam te
> czasy - wchodzenie przez okna, waletowanie u mojej lubej... Wcześniej w
> Arkusie i Pingwinie.
> A ja pracowałem na PKP - jako radiowiec... W parę dni po obronie
> urodził
> mi się syn...


No właśnie mowa o głebinówce....na razie w sferze marzeń.
Szkółka 0,5h woda własna w beczkach.
He arkus pingwin filon ja też to znam, a PKP to u mnie rodzinna tradycja z
dziada pra..etc
za wyjątkiem mojej osoby:)


PabloGT