Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
s.pw.edu.pl!not-for-mail
From: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: NIE STAC MNIE NA TO...- jak to "pieknie" dziala na kobiety...;)
Date: Fri, 3 Oct 2003 14:55:38 +0000 (UTC)
Organization: Wyrazam osobiste opinie
Lines: 97
Message-ID: <s...@v...iem.pw.edu.pl>
References: <bli0ne$l7o$1@atlantis.news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
<s...@v...iem.pw.edu.pl>
<blk2ag$4q1$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: t...@i...pw.edu.pl
NNTP-Posting-Host: volt.iem.pw.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: julia.coi.pw.edu.pl 1065192938 24694 194.29.146.3 (3 Oct 2003 14:55:38 GMT)
X-Complaints-To: u...@p...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Oct 2003 14:55:38 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (FreeBSD)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:232170
Ukryj nagłówki
On Fri, 3 Oct 2003 16:49:54 +0200, Slawek [am-pm] <> wrote:
> tycztom" napisał:
>
>> P.S. Pytam, bo spojrzałem na Twoje zdjęcie /na PSP/ i imo jesteś brzydka. [...]
>
> Zaciekawiło mnie, dlaczego w reakcji na poglądy Ninki zdecydowałeś
> się na "wycieczkę osobistą". Powtórzę to w skrócie. Jedna osoba
> napisała: "Moim zdaniem - ogólnie - jest tak i tak". W odpowiedzi
> widzę: "A ty jesteś brzydka".
No proszę - Sławek we własnej osobie :)
Dobrze, żeś się tylko zaciekawił... a nie zaczął interpretować /nie zaczął?/.
Jeżeli stwierdzasz, że to co napisałem jest "wycieczką osobistą", to imo znaczy, że
zaczynasz
się delikatnie cofać /osobiste, prawda? - jak nic :D? A g...o prawda!/.
Zadaj sobie kilka pytań - zresztą trochę już zadałeś... :)
1. Co ma piernik do wiatraka?
2. Czy adwersarz naprawdę myśli, że Nninka@p. jest brzydka?
3. W jakim celu użył słowa "brzydka"?
4. Czy to ma w ogóle jakiś sens?
4. itd.
Jedno co mnie ucieszyło, to fakt 'trząśnięcia' mrowiskiem - czytaj: wprawienie w
cikekawość
lukratywnej cząstki PSP /koniec komplementów :D/.
> Nie dziwiłbym się, gdyby, ktoś udowadniający wyższość jednej rasy
> nad drugą spotkał się z określeniem: "Jesteś rasistą!". Jednak
> w "naszej" dyskusji dość daleko jest MZ od piernika do wiatraka.
> Nie odezwały się przypadkiem w ten sposób jakieś Twoje kompleksy?
> Nie przychodzi mi do głowy na razie żadna inna hipoteza.
W żadnym wypadku, bo:
/to masz już na talerzu/
1. Ninka imo jest całkiem ładna.
2. Póki co, nie narzekem na swój status materialny /dzięki Bogu/
3. A w czasach gdy narzekałem, mojej kobiecie to nie przeszkadzało - jest ze mną do
dziś
/czyli ok 7 lat/.
No to jaki cel?
Ano WYBAŁUSZENIE absurdu bezmyślnie stawianych 'robaczków' na ekranie.
I sam się dziwie, czemu jeszcze żadna PSP-owa kobieta nie zaprotestowała.
Masz cytat:
/Ninka@p./
> kobiety raczej nie chca sie wiazac z lajzami, podobnie jak faceci
> unikaja brzydkich kobiet.
/koniec/
No jak można wiązać lub nawet _'wiązać'_ jedno z drugim...?
Przecież kobiety również mogą unikajać brzydkich, nieatrakcyjnych facetów - no to
jeżeli
istnieje prostolinijna analogia, to jakim cudem znalazło się tutaj rozwidlenie
"łajza"?
To masz przykład:
Faceci unikają kurew, podobnie jak kobiety Kalek /wielka litera - celowo/.
Takiś mądry? :)) To powiedz, co jest zależne i od czego a co niezależne i porównaj to
z
absurdalnym imo przykładem Ninki@p.
Dalej:
Faceci nie lubią 'pierdolinek', podobnie jak kobiety naukowców /bo ci tylko nos w
książce -
zamiast ględzić o tym jaką sukienkę miała Malinowska i z kim szła/ - 'piękne',
nieprawdaż?
Ten przykład jest już mniej adekwatny. Dlaczego?
Dalej:
Moje pytanie: Sławku co robisz po przeczytaniu tak absurdalnego zestawienia?
NIC - czekasz na reakcję, a później dziwisz się, że jakiś pacat /tycztomek/ 'uderza'
w
osobistą wycieczkę - nie wiesz dlaczego, ale starasz się dowiedzieć. OK
Tak w szczegółach, to oczywiście nie wiem co Ty robisz, wiem co zrobiłem ja /wszyscy
to wiedzą
- bo jest napisane - wszyscy, choć każdy na swój sposób zdekodował 'robaczki'/:
- szukam innego, przykładowego absurdu /dosadnego -fakt/, żeby WYBAŁUSZYĆ
'imperatorce'
idiotyzmy, którymi mnie tutaj nakarmiła...
Padło na jej zdjęcie? Fakt - ale równie dobrze mogło wypaść na moje - gdybym w
obrębie
własnych, prymitywnych 'neuronów' stwierdził, że to dobry przykład.
Czy to był dobry przykład? No... skoro odzywa się sam Sławek... :), to znaczy, że
zamierzony
absurd sięgnął zeniutu i mamy tu lukratywną, błyskawiczną reakcję. I dobrze.
Po co?
Ano po to, żeby banda ignorantów /zresztą szykuję już małe co nieco/ zaprzestała tych
'onanizatorso-ignoranckich' popisów /tu przyznaję, że Nince oberwało się 'przy
okazji'
ale nie bez powodu/.
A żeby uniknąć tonu 'niepokorny' muszę jeszcze kilka razy przepisać ;)
W każdym razie powiem krótko - ŚLEPNIEMY WAŚĆ! LUB NIE CHCEMY WIDZIEĆ!
/a mistrzom nie wystarcza już rozdzielczość 'pół tonu' - szukają na klawiaturze,
błądzą i
tworzą, pocą się, tworzą ...mało rozumiane przez bezmyślnych biesiadników
symfonie....
szkoda.. a już najbardziej żal, tych wydłubanych własną symfonią oczu/.
tomek
--
"Móżdżek, długo uważany jedynie za koordynatora ruchów ciała,
jest aktywny podczas wielu czynności poznawczych"
|