Data: 2003-10-03 19:02:23
Temat: RE: NIE STAC MNIE NA TO...- jak to "pieknie" dziala na kobiety...;)
Od: l...@w...pl (guniek)
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: guniek [mailto:l...@w...pl]
> Sent: Friday, October 03, 2003 8:55 PM
> To: p...@n...pl
> Subject: RE: NIE STAC MNIE NA TO...- jak to "pieknie" dziala na
> kobiety...;)
>
>
> Czarek:
>
> > Nie nalezy oczekiwac od malpy tyle samo co od czlowieka. :)
> >
> > Kogo zadziwi prymitywny kretynizm malpy?
> > Ale jesli czlowiek znizylby sie do poziomu malpy i zachowywalby
> > sie jak malpa, to kim stalby sie dzieki temu?
>
> Gdyby mama przebrała sie w ciuchy taty, czy przestałaby byc mamą?
> Istota mamowotosci/tatowatości/człowieczeństwa/małpowatosci
/i
> innych ości nie lezy w ubraniu (zachowaniu) lecz w dynamice
> wewnątrz, w procesach które zachodza wewnątrz.
> Mhm?
> Pewnie, ze zachowanie moze byc wskaźnikiem okreslonej "...osci",
> ale piana powstaje nie tylko na piwie.
>
> Zreszta tak samo to ze małpa zachowuje się jak człowiek, nie
> czyni z niej człowieka.
>
> oooooooooo - cos mi sie przypomniało- bo mam na "swierzo" w glowie;-)))
>
> "Dzieci alkoholików zgadują, co jest normalne. Znaczenie tego
> stwierdzenia trudno przecenić, jako że jest to najgłębiej
> zakorzeniona cecha. Dorosłe dzieci alkoholików po prostu nie mają
> doświadczeń z tym, co jest normalne. Wiele z nich jest w AA bądź
> w Al-Anonie. Często zdarza się coś zabawnego, kiedy dochodzą do
> drugiego kroku: "Uwierzyliśmy, że siła większa od nas samych może
> przywrócić nam zdrowie". Wierzą w to całkowicie. Oczywiście to
> prawda. Z całą pewnością jest to znaczące, ważne i zasadnicze dla
> ich powrotu do zdrowia. Ale przecież oni nie wiedzą, co to jest
> zdrowie. Patrzą na rzeczy, które wydają się normalne i starają
> się je naśladować. Jednak to, co naśladują, może być albo może
> nie być normalne, więc takie
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> osoby zachowują się tak, jakby były normalne, bez posiadania zdrowej
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~
> podstawy do dokonywania takiego rozróżnienia."
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Woititz (1994)
zapomniałam;-))))
> > Czarek
>
> Agnieszka, co wlasnie zapragnęła cos napisac;-))))
>
>
>
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
|