Użytkownik "Nixe" <n...@i...peel> napisał w wiadomości
news:c6tv6u$2b3k$1@news.mm.pl...
> Magdalena Bassett pisze:
>
> > Dopoki ludzi bedzie bawic dyskusja z trollem, dopoty bedzie to
> > trwalo.
>
> Ale czy wszyscy ludzie biorący udział w tej dyskusji to trolle?
> Evunia, MarcinL, Basia itd?
> To, że troll rozpoczął dyskusję, to jedno (nawet nie wiedziałam, że to
> troll).
> Nie jest to jednak powód, by w ogóle nie brać w niej udziału.
> Jedno muszę przyznać w 100% - jest zupełnie NTG :-)
Bardzo dziękuję, że odpowiedziałaś tej "upadłej gwiździe", co nie może się
pogodzić ze swoim upadkiem.
Ta dyskusja o "karmieniu piersią" nie jest trollingiem (co to jest troll
nauczono MB w zeszłe wakacje i teraz stosuje ten termin do wszystkiego, co
nie zgadza się z jej poglądami) i nie jest zupełnie NTG. Oczywiście
poszczególne wymiany poglądów są odległe od tematu grupy. Jednakże problem
społeczny istnieje, o czym świadczy aktywność w tamtym wątku mocno
przewyższająca dotychczasowe dyskusje, że o prywatnej grupie dyskusyjnej
pani Bassett[nowakuchnia] " o życiu" nie wspomnę (17 post w kwietniu).
Zgadzam się z Tobą, że wątek {Czy na przyjęciu można karmić dziecko
piersią?}to nie bitwa z trollem, ale dyskusja społeczna, o zachowaniu się
przy stole w obecnych czasach. Czy wymóg, aby przy stole tylko jeść jest
dyskryminacją kobiety karmiącej, czy tylko wymogiem estetycznym, aby nie
mieszać zachowań. Np. dlaczego nie pozwolić ludziom gadać podczas koncertu w
Filharmonii - co za bzdurny wymóg, że ma być cicho...

xenon