Użytkownik "mm"

> To nie ma znaczenia jak się system nazywa chodzi o to żeby były osłony
> socjalne dla najuboższych, jak w Szwecji. Powiedz to tym którzy mieszkają
> w okręgach gdzie jest 50% bezrobocia i od kilku lat nie mieli stałej
> pracy.

Tak sie sklada, ze jak wiekszosc ON jestem bezrobotny, a jak juz mam prace
to jest to taki zlodziejski "COMPLEX", ktory okradl wielu z nas. Juz nie
wiem co lepsze, czy pracowac u zlodziei miec tych pare zlotych wiecej, czy
przestac zawracac sobie glowe i zostac z gola renta?

I na tym polega nasz problem, bo zdrowy bezrobotny i rzad z kazdej opcji
"sam sie wyzywi", a nasze szanse na materialna samowystarczalnosc maleja z
kazdym rokiem.

Leszek