Krzysztof Szarner napisał(a) w wiadomości: <3...@g...pl>...
>Witaj, Joseph Rock ;))
>
Ja też Cię witam, Joseph ;)
>
>Nie zgodze sie. Chociaz jezeli to by byla
>_samospelniajaca_sie_przepowiednia_ to... bylbym rozczarowany :(

Z tego co obserwuję to czytelników przybywa, więc trudno z tego wyciągnąć
wniosek, że grupa umiera. Jej członkowie są mało aktywni, ale trzeba się
zastanowić gdzie leży tego przyczyna. Może spójrzmy po sobie i zastanówmy
się czy cokolwiek robimy żeby zachęcić jej czytelników do aktywności. A może
robimy coś przeciwnego, znięchęcamy innych do odzywania się. Nie każdy,
Andrzeju, jest tak silny i odporny jak Ty. Z drugiej strony większość ludzi
jest taka, że wolą dać się porwać prądowi i płynąć razem z nim nie
zauważonym, cichutko, raz szybciej, drugim razem wolniej. Więc nie dziw się.

>
>rozpoczecia ankietowania ON w Waszych miastach w sprawie barier
>architektonicznych. To dobry okres zeby nawiazac kontakty z
>organizacjami skupiajacymi ON celem zaszczepienia im naszych idei.

Poczyniłem w tym kierunku pewne kroki i czekam na efekty. Nie chciałem
przedterminowo o tym pisać, bo nie chcę być gołosłowny. Nawet dzisiaj byłem
w pewnym banku i starałem się załatwić zrobienie podjazdu, żeby wyeliminowąć
dwa schodki przy wejściu do niego. Wszyscy widzą problem tych dwóch schodków
i myślą nad jego rozwiązaniem, ale obiecać nic nie chcieli. Za jakiś czas
znowu ich odwiedzę :-)
>
>> juz nikt nie podejmuje tematu zapalek i przewodnika
>> Kochani napiszcie czemu?
>
>Ja ze tak powiem 'przygotowuje sie'.

Ja napisałem powyżej.
>
>> ale ponad wszystko ciesze sie ze choc jeden facet wie na grupie o czym
>> pisze !!!
>
>zapewniam Cie ze jest ich wiecej!
>Jozek pojawi sie za kilka dni no i wogole :)

Też tak uważam, trzeba tylko podać im rękę, a nie deprymować.
Wierz mi grupa nie umrze, bo Ty jej na to nie pozwolisz, myślę że nawet
gdybyś miał pisać na grupę sam to i tak będziesz pisał, abyś miał tylko tą
świadomość, że ktoś Cię czyta. Masz to we krwi, nieusuwalne.
>
>> pozdrawiam
>> Joseph
>
>Pozdrawiam
>Joanna d'Arc ;)

Pozdrawiam
Aleksander NieWielki ;-)))